Zinternalizowana mizoginia
Ponieważ także wszystkie kobiety żyją i są wychowywane w patriarchacie od najmłodszych lat przejmują wiele z jego wzorców. Większość kobiet w sobie ma w różnym stopniu pewną „nienawiść” czy uprzedzenia do całej płci żeńskiej. Poprzez nie spoglądają na świat i oceniają negatywnie zarówno inne kobiety, jak i same siebie. Głęboko zinternalizowana mizoginia może mieć wpływ także na samoakceptację i samoświadomość – same mamy poczucie, że jesteśmy mniej zdolne niż mężczyźni. Na niektóre stanowiska nawet nie aplikujemy, nie staramy się brać udział w niektórych projektach i wierzymy, że po prostu zasłużyłyśmy sobie na pewne traktowanie np. ze strony partnera, bo „zawsze to tak było, to jest normalne i wiele kobiet ma się gorzej, więc nie ma co narzekać”. Inne kobiety kierują tą wyuczoną (auto)nienawiścią do pozostałych kobiet, patrz strażniczka patriarchatu, pick me girl czy syndrom królowej pszczół.
Autor: Irena Buršová