Dzień dobry z nocnej zmiany. #10 Cukrzyca

Pierwsza pomoc
Vít Samek
| 31.8.2023
Dzień dobry z nocnej zmiany. #10 Cukrzyca
Zdroj: Shutterstock

Ratownik medyczny Vít Samek i położna Alžběta Samková na zmianę piszą o sytuacjach, w których stawką jest zdrowie, a czasem nawet życie. Takiego kursu pierwszej pomocy jeszcze nie było.

Dzisiaj opowiem trochę o cukrzycy, tradycyjnie z kilku powodów.

1) Diabetyków jest tylu, ile psów.
2) Jest to stosunkowo uleczalna choroba.
3) Z mojego doświadczenia wynika, że wielu diabetyków i ich bliskich nie rozumie cukrzycy, co jest sporym problemem.

Ponownie, trochę suchej teorii na początek. Uproszczę to tak bardzo, jak tylko potrafię. Jedząc, podnosisz poziom cukru we krwi, czyli glikemię. Aby zapobiec zbyt wysokiemu poziomowi glikemii, trzustka wytwarza hormon insuliny, który obniża poziom cukru we krwi. W rzeczywistości glikemia powinna mieścić się w wąskim zakresie od 3,9 mmol/l do 5,6 mmol/l.

Drugi typ pojawia się zwykle w wieku dorosłym i jest najczęściej spowodowany nieumiarkowanym trybem życia. Czasami nazywany jest moczówką prostą.

Zasadniczo istnieją dwa rodzaje cukrzycy. Cukrzyca typu 1 zwykle pojawia się w dzieciństwie i jest spowodowana przez trzustkę, która przestaje produkować insulinę, więc nie ma nic, co mogłoby poskromić glikemię, która może wzrosnąć do ohydnie wysokich poziomów. Omówimy to bardziej szczegółowo poniżej.

Drugi typ pojawia się zwykle w wieku dorosłym i jest najczęściej spowodowany nieumiarkowanym stylem życia. Czasami nazywany jest moczówką prostą. Osoba po prostu pobłaża sobie przez tak długi czas, aż wydarzy się jedna rzecz, druga rzecz lub kombinacja tych dwóch.

Po pierwsze: trzustka ma cię dość i rzuca w ciebie widłami, przestając produkować insulinę lub produkując jej za mało. Po drugie: trzustka, w odpowiedzi na nieumiarkowanie, musi produkować takie ilości insuliny, że organizm staje się odporny na ten hormon i po prostu przestaje go przyjmować. Albo jest to kombinacja obu - produkujesz mało insuliny, co na dodatek nikogo nie obchodzi.

Wiadro cukru

Oprócz wszystkich możliwych powikłań cukrzycy (a jest ich niemało), z punktu widzenia ratownika interesujące są zwłaszcza dwa stany.

1) Niski poziom cukru we krwi, czyli hipoglikemia.

2) Stan odwrotny, czyli hiperglikemia.

Nie pytaj mnie jak, ale kiedy twoje włókna mięśniowe zaczną się powiększać, twoje ciało znów stanie się bardziej wrażliwe na insulinę.

Objawy te mogą utrzymywać się przez kilka dni, a czasem nawet tygodni. U mojej małej pacjentki objawy wystąpiły po około trzech tygodniach (przez dwa z tych tygodni była na obozie). Stopniowo może dojść do poważnych zaburzeń metabolicznych z zaburzeniami świadomości i bardzo dziwnym, głębokim oddechem.

Dobra rada

Strona internetowa Instytutu Medycyny Klinicznej i Doświadczalnej (IKEM) wymienia nadwagę i otyłość, brak ruchu i niezdrową dietę jako czynniki ryzyka cukrzycy. Szkodliwe jest również palenie papierosów.

Podstawowe zasady prawidłowego odżywiania:

  • zróżnicowana dieta z wystarczającą ilością składników odżywczych, minerałów i witamin
  • regularność w jedzeniu, wystarczające spożycie płynów
  • ograniczenie alkoholu (mężczyźni maksymalnie 0,5 l piwa lub 2 dl wina lub 0,5 dl napojów spirytusowych, kobiety o połowę mniej)
  • ograniczenie tłustych potraw i wtórnie przetworzonych mięs

Przyjaciele, bez paniki! Czy Twoje dziecko ma któryś z tych objawów? Zabierz go do lekarza, a po drodze ciesz się, że żyjesz dzisiaj, a nie sto lat temu. Pompy insulinowe są obecnie dość powszechne i całkiem sprytne. Regulują dawkę insuliny, są dyskretne i nie trzeba robić zastrzyków 4 razy dziennie. Można z tym żyć zupełnie spokojnie.

Oprócz insuliny cukrzycę leczy się tabletkami, a czasem wystarczy dieta. I to jest ostatnia rzecz. Jestem święcie przekonany, że duża część cukrzyków może nie być chora na cukrzycę. Chorobę można czasem odwrócić.

Świeżo zdiagnozowany diabetyk zazwyczaj przestaje jeść słodycze. W porządku, tak, nic wielkiego. Ale są rzeczy, o których większość ludzi nawet nie wie. Na przykład ziemniaki mają ogromny indeks glikemiczny, podobnie jak makaron i ciastka. Piwo ma znacznie wyższy indeks glikemiczny niż Coca Cola.

Zaprzestanie jedzenia czekolady i babeczek jest zdecydowanie fajne. Zaprzestanie picia gówna też jest dobre. Ale musisz przyjrzeć się jedzeniu znacznie dokładniej. Wygoogluj to. A potem są ćwiczenia. Nie pytaj mnie jak, ale kiedy twoje włókna mięśniowe zaczną się powiększać dzięki ćwiczeniom, twoje ciało znów będzie bardziej wrażliwe na insulinę!

Kiedy przestaniesz jeść bzdury, twoje ciało będzie potrzebowało mniej insuliny. Kiedy ćwiczysz, twoje ciało zaczyna być bardziej wrażliwe na insulinę. W ten sposób będziesz potrzebować jej mniej i będzie ona lepiej funkcjonować.

Czytałem gdzieś, że podczas Protektoratu cukrzyca prawie zniknęła w naszym oblężonym kraju. Ludzie po prostu się nie przejadali. To też ciekawe, bo wiele osób uważa tę chorobę za nieuleczalną. Proszę, nie twierdzę, że jeśli zaczniesz prawidłowo się odżywiać i ćwiczyć po dwudziestu latach na insulinie, pozbędziesz się cukrzycy. Mówię tylko, że w przypadku wybuchu epidemii masz możliwość wysłania tego paskudnego robaka do psów.

Powodzenia. ✌️

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz