Obecnie na rynku pracy brakuje dziesiątek tysięcy "specjalistów IT" wszelkiego rodzaju i specjalizacji. Na rynku istnieje wiele firm szkoleniowych i agencji oferujących kursy umiejętności informatycznych o różnej długości i intensywności: niektóre z nich są przeznaczone wyłącznie dla kobiet. W czym więc tkwi problem? Dlaczego więcej kobiet nie podejmuje studiów? Mogą to być różne mity i przesądy, które częściowo przejmujemy z naszego otoczenia, a częściowo tworzymy w naszych głowach.
Mit pierwszy: "Nie mogę iść na studia informatyczne, ponieważ nie studiowałem na uczelni technicznej"
"Kiedy decydowałam, gdzie pójść na studia, informatyka nawet nie przyszła mi do głowy. Nie wiem nawet dlaczego, po prostu czułam, że to nie dla mnie" - mówi Eva Hankusová, która obecnie zarabia na życie jako konsultant ds. danych w firmie IT BizzTreat. "Ale zawsze lubiłam komputery". Eva ukończyła finanse, a pod koniec rodzicielstwa przeszła trzymiesięczny intensywny kurs w firmie non-profit Czechitas.
Nie jest jedyną osobą z podobną historią. Kristýna Jakesch, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa w Accenture, studiowała nauki polityczne, a po szkole pracowała w służbie cywilnej. "Dopiero na ostatnim roku studiów mieliśmy seminarium poświęcone cyberbezpieczeństwu, które przyciągnęło moją uwagę" - mówi. "Ale do mojej pierwszej pracy w IT poszłam zupełnie niezainteresowana programowaniem, ucząc się wszystkiego na bieżąco. Dla nich wystarczyło, że miałam bystry umysł i apetyt na naukę".
Wszystkie artykuły autorki/autora