8 marca platforma Girls of Marketing, która zrzesza młode profesjonalistki, zorganizowała konferencję, podczas której specjalistka ds. marketingu Olga Royenko przemawiała za pośrednictwem połączenia online. Jej słowa o strachu i rozpaczy, ale także o wsparciu i pomocy spotkały się z ogromnym odzewem. Jest kobietą taką jak my, ale w sytuacji, która wciąż jest dla nas niewyobrażalna.
Nazywam się Olga Royenko. Pochodzę z Kijowa na Ukrainie i zajmuję się kreatywnym tworzeniem treści.
Chciałabym podziękować organizatorom konferencji Marketing Shack za umożliwienie mi podzielenia się z wami moją historią.
Po ataku Rosji na Ukrainę, podobnie jak miliony moich współobywateli, zostałem zmuszony do opuszczenia domu z moją małą córką. Rosyjskie rakiety niszczą nasze miasta i domy. Liczby są przerażające: zginęło już 400 dorosłych i 38 dzieci, a prawie 100 dzieci i 800 dorosłych zostało rannych. Nasz naród stoi w obliczu bezprecedensowego okrucieństwa rosyjskich agresorów, którzy uniemożliwiają cywilom opuszczenie zniszczonych miast i blokują dostęp do pomocy humanitarnej.
Możesz słusznie zapytać, co robię na konferencji poświęconej biznesowi i marketingowi. A jednak jestem tutaj, jako bizneswoman i specjalistka od marketingu. I jako kobieta.
Jako CEO agencji marketingowej dobrze wiem, że najdroższą walutą na świecie nie jest Bitcoin, ale uwaga i rozgłos. Dlatego lubię uczestniczyć we wszystkich wydarzeniach, w których mogę promować społeczność ukraińskich kobiet-przedsiębiorców.
Chciałabym ci dzisiaj powiedzieć, jak ważne jest, abyś wierzył, że pomimo całej rozpaczy i zamieszania w tobie, możesz znaleźć wielką siłę, aby zacząć od nowa. Poza tym, zawsze będziesz mieć wokół siebie kobiety, które chętnie wyciągną pomocną dłoń.
Jestem dumny z mojego narodu, że dokonał niemożliwego - zarówno żołnierze, jak i cywile zjednoczyli się, by chronić Ukrainę i odeprzeć atak agresora. Ciężar tej walki spoczywa w dużej mierze na kobietach. Wczoraj byłyśmy bizneswoman; dziś jesteśmy kierowcami, którzy pomagają ewakuować obywateli z najbardziej zagrożonych miejsc; dziś jesteśmy specjalistkami od marketingu, które przygotowują i dostarczają żywność potrzebującym. Kreatywni specjaliści pracują teraz jako operatorzy linii pomocy i udzielają informacji ludności.
Chciałabym wam dzisiaj powiedzieć, jak ważne jest, abyście wierzyli, że pomimo całej rozpaczy i zamieszania, możecie znaleźć w sobie ogromną siłę, aby zacząć od nowa. Co więcej, zawsze będziesz mieć wokół siebie kobiety, które chętnie podadzą ci pomocną dłoń. Po prostu nie bój się prosić o pomoc. Proszenie o pomoc nie jest oznaką słabości, ale odwagi. Kiedy już uda mi się trochę uspokoić, zamierzam wrócić do swojej pracy, zarabiać na życie tak jak przed wojną, współpracować z zagranicznymi klientami, aby płacić moim pracownikom i pomagać w odbudowie mojego kraju.
I jakim byłbym marketerem, gdybym nie zakończył swojego wystąpienia wezwaniem do działania? Proszę wszystkich o dalsze wspieranie Ukrainy. W tej chwili wasza troska, wasza pomoc i wasze działania mają ogromne znaczenie. Żądajcie strefy zakazu lotów nad Ukrainą. W ten sposób można zmniejszyć straszliwą liczbę zabitych, rannych i uchodźców.
Bardzo doceniamy pomoc ludzi z całego świata, którzy dali nam bezpieczne schronienie, ale tak naprawdę najbardziej chcemy wrócić do domu. I jestem przekonany, że stanie się to wkrótce. Slava Ukraini!
Konferencja Dziewczyny z Marketingu
Celem #HolkyzMarketing zawsze był rozwój kariery kobiet. Edukacja. Poprzez łączenie. I poprzez wspieranie. I taka właśnie była ich pierwsza konferencja. 140 kobiet i mężczyzn spotkało się w HubHub w dzień świętojański, aby wysłuchać bestsellerowej autorki How to Network Eliški Vyhnánkovej, założycielki NILA Evy Urbanovej oraz panelistek Heroine Šárki Homfray, Lenki Simerskiej i Eliški Kodyšovej.
"Zainspirowałaś mnie do poproszenia o wyższą pensję". "Dzielę się z przyjaciółmi tym, jak trudno jest czasem być pracującą mamą". "Zabieram nowych przyjaciół" - uśmiechały się uczestniczki.
Założycielki #HzM Pavlina Louženská, Aneta Martinek i Lucie Audi również. Również dlatego, że podczas konferencji udało im się zebrać ponad osiemdziesiąt tysięcy koron na azyl dla kobiet z dziećmi na Ukrainie. Dzięki temu Misto Dobra będzie mogło przyjąć więcej kobiet uciekających przed wojną, takich jak Olga Royenko.
Wszystkie artykuły autorki/autora