Czeska Wikipedia to trochę męski świat. Jej redaktorzy to w przeważającej większości mężczyźni, a tylko 18% biografii należy do kobiet. Marcowe wyzwanie Miesiąca Kobiet na Wikipedii ma na celu zmianę tego stanu rzeczy, wzywając użytkowniczki do napisania posta o swojej bohaterce, niezależnie od tego, czy jest ona naukowcem, czy działaczką na rzecz praw kobiet. Praca dla nich nie kończy się w XXI wieku: na przykład, zgodnie z nową analizą przeprowadzoną przez proFem, ignorancja na temat przemocy seksualnej jest głęboko zakorzeniona w czeskim systemie wymiaru sprawiedliwości, co prowadzi do bagatelizowania przestępstw. Czego jeszcze nie można przegapić w tym tygodniu? Przeczytaj wybór wydarzeń Heroine.
Gubernator Florydy ściera się z Disneyem w sprawie nauczania tematów LGBTQ+ w szkołach
Republikański gubernator Florydy Ron DeSantis bierze odwet na parku rozrywki Disney World za krytykę jego prawa zakazującego dyskusji na temat orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej w szkołach. Przynajmniej tak wiele osób tłumaczy nowe przepisy, które pozwoliłyby DeSantisowi kontrolować wcześniej autonomiczną dzielnicę Disney World o nazwie Reedy Creek. Od 1967 roku Disney ma absolutną kontrolę nad terenami parku rozrywki na Florydzie: chociaż musi świadczyć usługi dotowane przez rząd, takie jak energia elektryczna lub utrzymanie dróg, nie płaci w zamian żadnych podatków i jako samorząd lokalny nie musi przed nikim odpowiadać. Jak wyjaśnia CNN News, powinno się to zmienić wraz z powołaniem nowego pięcioosobowego komitetu lojalnego wobec DeSantisa.
Gigant rozrywkowy Disney wszedł w konflikt z DeSantisem po skrytykowaniu jego zakazu nauczania uczniów na Florydzie na tematy LGBTQ +, który został podpisany w marcu ubiegłego roku. Według krytyków prawo, nazwane Don't Say Gay , przyczynia się do stygmatyzacji uczniów LGBTQ+. Szef Disneya Bob Chapek zareagował na nią w marcu ubiegłego roku "z rozczarowaniem, ponieważ może ona sprawić, że geje, lesbijki, osoby niebinarne i trans staną się celem". Ale DeSantis jest najwyraźniej zdeterminowany, aby wymazać tematy LGBTQ + z programu nauczania i jest zdeterminowany, aby przejść przez martwe drewno. Nawet jeśli należą one do Myszki Miki, Goofy'ego i Kopciuszka. Ale krucjata DeSantisa jest symptomem głębszego problemu, który nie jest unikalny dla Stanów Zjednoczonych. Osoby LGBTQ+ napotykają przeszkody i nienawiść niemal na całym świecie, w tym w Czechach. Na Heroine.cz zajmujemy się tą kwestią od dłuższego czasu: możesz przeczytać o przypadku aktywisty Kryštofa Stupki, który bezskutecznie próbował zająć się mową nienawiści w Internecie.
Nowa analiza pokazuje, jak głęboko zakorzenione jest w czeskim sądownictwie obwinianie ofiar i bagatelizowanie przemocy.
Obwinianie ofiar, bagatelizowanie przemocy seksualnej i domowej oraz krzywdzące stereotypy nie są odosobnioną porażką zaledwie garstki sędziów w Czechach. Wręcz przeciwnie, pojawiają się one regularnie podczas orzekania w sprawach dotyczących przemocy seksualnej. Wynika to z analizy 72 wyroków skazujących z lat 2019 i 2020 przeprowadzonej przez proFem. Analiza wykazała między innymi, że wielu sędziów i sędzin postrzega przemoc seksualną jako nieprzyjemne doświadczenie, które nie ma trwałego wpływu na psychikę ofiar. Liczne wady wrażliwych ofiar są następnie postrzegane jako "zaleta" w wielu przypadkach, co pokazuje na przykład rozumowanie dziewczyny z niepełnosprawnością intelektualną: "Ofiara ma tę zaletę, że jest opóźniona, infantylna, żyje chwilą". Często, według ProFem, pojawiają się również obalone mity, że ofiara sama sprowadziła na siebie przemoc swoim zachowaniem, podczas gdy sprawca po prostu nie kontrolował swoich naturalnych instynktów. Pojawia się też wytykanie sprawcy, że prowadził uporządkowane życie lub zdziwienie, że ofiara i gwałciciel nadal mieszkali pod jednym dachem.
Niepokojące wnioski z analizy pokazują, dlaczego Republika Czeska jest nadal ponurym krajem pod względem stosunku do przemocy seksualnej, gdzie ofiary wolą nie zgłaszać przestępstw na policję, a gwałcicielom przez lata uchodzi na sucho ich zachowanie. Rzeczywiście, mity na temat przemocy seksualnej, które były wielokrotnie obalane przez ekspertów i nie odpowiadają faktycznym ustaleniom wiktymologii i psychologii, są nadal żywe nawet w miejscach, w których powinni siedzieć najbardziej kompetentni i poinformowani ludzie. Najczęstsze mity zostały obalone przez psycholog policyjną Ludmiłę Čírtkovą dla Heroine.cz. Dopóki jednak gruntowna edukacja i regularne szkolenia osób decydujących o przypadkach przemocy seksualnej nie staną się powszechne, nie doczekamy się zmiany paradygmatu.
Organizacje praw człowieka wzywają ONZ do zapobiegania ograniczaniu praw do aborcji w Stanach Zjednoczonych.
Organizacje praw człowieka wzywają ONZ do interwencji w sprawie konstytucyjnego zakazu aborcji w Stanach Zjednoczonych. Zakaz ten, jak twierdzą, "odmawia kobietom podejmowania decyzji i autonomii cielesnej w sposób, który ogranicza ich wolną wolę, godność i równość". List otwarty wysłany w czwartek do najwyższych urzędników ONZ został podpisany przez wiele wiodących organizacji, w tym Amnesty International, Human Rights Watch i Global Justice Center, podała brytyjska gazeta The Guardian. Twierdzą oni, że obalenie wyroku w sprawie Roe przeciwko Wade, który gwarantował konstytucyjne prawo do aborcji w Stanach Zjednoczonych do czerwca ubiegłego roku, jest w bezpośrednim konflikcie ze zobowiązaniami tego kraju jako państwa członkowskiego ONZ.
Mają one bowiem obowiązek chronić prawo do życia, zdrowia, prywatności, wolności i bezpieczeństwa swoich obywateli oraz bronić ich przed okrutnym lub niegodnym traktowaniem. Według sygnatariuszy, paradoksem jest, że Stany Zjednoczone od dawna deklarują się jako strażnik światowej demokracji, potępiając na przykład sytuację na Bliskim Wschodzie, podczas gdy same łamią prawa kobiet. Jak donosi The Guardian, tamtejsze instytucje nie zareagowały.
Bezprecedensowa ingerencja w prawa reprodukcyjne kobiet, jaką niewątpliwie jest decyzja Sądu Najwyższego USA, przyciągnęła uwagę całego świata już w zeszłym roku. Na przykład Irena Buršová opisała w swoim artykule, dlaczego my, jako kobiety, mamy prawo być przerażone w naszym kraju. Johanna Nejedlová wykorzystała przykład strzelca z Teksasu, aby pokazać hipokryzję ruchu pro-life. Decyzja amerykańskich sędziów musi być nieustannie poddawana rewizji i nie może popaść w zapomnienie: dzień po dniu zagraża życiu i zdrowiu kobiet, które nie mogą podejmować decyzji dotyczących własnego ciała. Możemy mieć tylko nadzieję, że struktury ONZ staną się tego w pełni świadome.
Marzec - Miesiąc Kobiet na Wikipedii. Kampania zachęca kobiety do napisania artykułu o swojej bohaterce
Już po raz piąty w marcu na Wikipedii odbywa się wyzwanie Miesiąca Kobiet. Jego celem jest zwrócenie uwagi na fakt, że tylko 18 procent wszystkich biografii w Wikipedii jest napisanych przez kobiety, a 90 procent redaktorów-wolontariuszy Wikipedii to mężczyźni. Czeska wersja największej na świecie internetowej encyklopedii zachęca kobiety do napisania artykułu o swoich bohaterkach.
"Każdy może dodać artykuł o ważnej kobiecie podczas Miesiąca Kobiet - w czeskiej Wikipedii brakuje wielu kobiet naukowców, artystek lub kobiet, które wykazały się bohaterstwem na różne sposoby. Chcemy również zachęcić kobiety do redagowania, aby ich liczba wśród redaktorów lepiej odzwierciedlała rzeczywisty rozkład społeczeństwa" - mówi Klára Joklová, dyrektor wykonawczy Wikimedia ČR.
Każdy może zaangażować się w pisanie artykułów o kobietach i powiązanych tematach online lub przyjść na editathon w Pradze lub Brnie, gdzie wykładowcy i nauczyciele pomogą nawet zupełnym nowicjuszom w edycji. Edycja Women in Wikipedia odbędzie się 9 marca w American Center w Pradze, a edycja Women in Science odbędzie się 31 marca w Akademii Nauk w Pradze.
"Musimy podnieść rangę kobiet, których praca powinna być znana. Będą one inspiracją dla wielu innych. Jednocześnie działalność redaktorek Wikipedii może być elementem kultywującym, przyniesie korzyści temu środowisku, na przykład poprzez ich oczywistą wrażliwość na zrównoważoną pod względem płci ekspresję, równość szans, a także kwestie społeczne i środowiskowe" - podkreśliła rektor Uniwersytetu Karola Milena Králíčková.
Redaktor naukowaPavla Hubálková mówiła o tym, że naukowcy otrzymują więcej uznania niż kobiety naukowcy wniedawnym wywiadzie dla Heroine.cz. Według Hubálkovej, winne są nie tylko utrzymujące się uprzedzenia, ale także fakt, że czeskie naukowczynie nie są tak przyzwyczajone do medialnego nagłośnienia ich pracy i bardziej się go obawiają. Wiedzą, że są bardziej kontrolowane przez mężczyzn. Oceniają nie tylko ich wkład naukowy, ale także to, jak kobieta naukowiec wygląda lub czy zarządza rodziną. Dlatego Hubálková stara się dać kobietom naukowcom głos poprzez swoje artykuły.
Wszystkie artykuły autorki/autora