Słoneczniki, pszczoły, pająki, jeże, kosy, trzmiele i nicienie. W naturze jest wielu wojowników, którzy mogą zwalczać szkodniki w ogrodzie. Zapomnij o środkach owadobójczych, posiej kwiaty łąkowe, posadź krzewy i pozwól tym ciężkim robotnikom robić to, co robią najlepiej. I nie popełnij błędu. Jestem pewien, że motyle przylecą.
Własnoręcznie wyhodowane i zebrane produkty smakują najlepiej, niezależnie od tego, czy pochodzą z przydomowego ogródka, balkonu czy ogrodu osiedlowego. Radość i dobre samopoczucie z pewnością zwielokrotnia świadomość, że nie musieliśmy chronić naszych warzyw czy ziół przed szkodnikami środkami owadobójczymi, ale znaleźliśmy lepszych, bo naturalnych pomocników.
Wszystkie artykuły autorki/autora