Aktywizm może być również sposobem ubierania się, mówi włoski aktor Pietro Turano

Styl nie istnieje sam w sobie, ale tworzą go konkretni ludzie. Na pewno znasz co najmniej kilka osób, które wydają się go wymyślić - wiedzą, jak łączyć stare i nowe, wysokie i niskie, fajne i siedzące w taki sposób, że zawsze wyróżniają się ponad resztą. Pietro Turano, włoski aktor i aktywista LGBTQ, jest uważany za taką ikonę mody w swoich rodzinnych Włoszech. To nie przypadek, że platforma modowa Zalando wybrała go jako jedną z twarzy swojej kampanii No Drama, która podkreśla korzyści i łatwość kupowania używanej mody. Używane ubrania są podstawą garderoby Pietro.

Pietro mógł być uważany za gwiazdora na początku swojej kariery ze względu na swój wiek, ale zagrał już kilka imponujących ról. Najbardziej znany jest z roli we włoskiej wersji SKAM, którego norweski oryginał na nowo zdefiniował, jak może wyglądać serial o młodych ludziach. Jednocześnie bardzo otwarcie sprzeciwiał się stereotypom w przedstawianiu przez media kwestii LGBTQ i starał się pokazać znacznie bogatszą i bardziej autentyczną stronę włoskiej sceny.

Mieliśmy dziś rozmawiać o modzie, ale oczywiste jest, że dla ciebie moda jest nierozerwalnie związana z twoją osobowością i prezentacją. Co chcesz powiedzieć swoim stylem?

Sposób, w jaki się ubieramy, wiele o nas mówi. Zrozumiałem to jako dziecko, kiedy ludzie mówili mi, że kolory, które noszę, są tylko dla "pedałów", ponieważ nie szanowałem roli, którą miałem odegrać. Odzież to fascynująca forma sztuki, która jest dostępna dla każdego. Każdy może stworzyć własną historię, która zaczyna się od tego, co mamy na naszych ciałach - i to jest wspaniałe!

Jesteś aktorem i aktywistą na rzecz praw osób LGBTQ. Jesteś również bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Czy to najlepszy sposób, aby coś zmienić? Jakie są pułapki aktywizmu w mediach społecznościowych?

Nie jestem tak naprawdę aktywistą cyfrowym, ale bardziej aktywistą, który nie porzuca kanałów cyfrowych. W przypadku czysto cyfrowego aktywizmu istnieje ryzyko przeniesienia uwagi z ważnych kwestii na autoprezentację. Dla mnie aktywizm jest przeciwieństwem egoizmu; służę ludziom i odsuwam siebie na dalszy plan. Nie powinno być tak, że poprzez podkreślanie tych kwestii stajesz się bardziej widoczny. Musimy być zjednoczoną społecznością i korzystać z mediów społecznościowych, aby wzmocnić nasz wspólny głos.

Jakie są najważniejsze kwestie we współczesnym aktywizmie LGBTQ we Włoszech?

Włochy zajmują 35. miejsce w Europie, jeśli chodzi o poszanowanie praw osób LGBTQ+, na samym dole rankingu. I odwrotnie, jest to jedno z czołowych miejsc w rankingu liczby zabójstw osób transpłciowych. Lista rzeczy, którymi należy się zająć w tym zakresie w naszym kraju, jest nieskończona. Od ustawy przeciwko homofobii i transfobii, o którą apelujemy od 25 lat, przez małżeństwa osób tej samej płci i uznanie "tęczowych rodzin", po adopcję dzieci przez takie rodziny. Ustawa o tożsamości trans, która ma ponad 40 lat i jest skrajnie patologizująca, powinna zostać zmieniona, podobnie jak ochrona przed dyskryminacją i prawo do pracy.

Dlaczego stałaś się orędowniczką praw osób LGBTQ? Czy kryje się za tym jakaś historia? Osobisty impuls?

Wszystko zaczęło się, gdy byłem przedstawicielem rady szkolnej w liceum i ktoś napisał "Pedał, zrezygnuj" na ścianie szkoły i namalował krzyż celtycki. To właśnie tam zdałem sobie sprawę, że ja, 15-letni jawny gej, jestem w rzeczywistości uprzywilejowany i że mogę wykorzystać ten przywilej, aby przynieść korzyści tym, którzy mogą nie mieć tyle szczęścia. Nie znałem wielu młodych chłopaków takich jak ja, z którymi mógłbym się porównywać. Nie znałem wielu młodych chłopaków takich jak ja, z którymi mógłbym porozmawiać, więc stałem się dostępny, aby wypełnić tę pustkę.

Pietro w kampanii dla marki modowej Givenchy. Źródło.

W większości kultur europejskich istnieje zakorzenione wyobrażenie o tym, jak powinien wyglądać mężczyzna, jak powinien się ubierać, jaki powinien być. Czy ty też kiedykolwiek zmagałeś się z tymi stereotypami?

Każdego dnia za pomocą wszystkich dostępnych mi języków: języka słów, języka ciała, języka mody, języka sztuki. Transfeminizm to praktyka, nie teoria.

Mówi się o "nowej męskości".nawet w przypadku celebrytów takich jak Harry Styles. Kobiecość i męskość zaczynają się łączyć. Społeczność LGBTQ jest pierwszą, która to zaakceptowała. Czy myślisz, że ten wpływ przeniesie się na klasyczną modę męską?

Wiele osób, zwłaszcza młodych, zaczyna ostatnio kwestionować tradycyjne role płciowe. Dla niektórych symbolizują one przemoc i dyskryminację, dla innych nie, ale jednak istnieją, istnieją dla nas wszystkich i w pewnym sensie duszą nasze życie. Męskość jest bardzo krucha właśnie dlatego, że uważa się ją za coś oczywistego. Tożsamości trans, które są nieskończenie różnorodne i stanowią niezbadane terytorium dla eksploracji płci. Dotyczy to nas wszystkich, jest to konstrukt kulturowy, który ewoluuje wraz z nami. Poprzez procesy kulturowe możemy i musimy wziąć naszą tożsamość w swoje ręce i świadomie ją wyrazić. Wiele osób boi się to zrobić, ponieważ wierzą, że może to zagrozić ich komfortowi i przywilejom, podczas gdy wielu innych zaczyna postrzegać to jako możliwość pewnego rodzaju wyzwolenia.

Masz bardzo oryginalne, kreatywne wyczucie mody. Kiedy odkryłaś swój styl? Jak ważne miejsce zajmuje moda w Twoim życiu?

Mój styl nie jest niczym wymyślonym. Czasami mam wrażenie, że niczego nie rozumiem, ale czasami myślę, że jeśli w naszym stylu jest pewna swoboda i oryginalność, to widać to na zewnątrz i promieniujemy tym na innych.

Gdzie robisz zakupy? Lubisz przeglądać sklepy z używaną odzieżą? Czy kupujesz używane ubrania?

Zawsze dużo kupowałam w sklepach z używaną odzieżą vintage, lubię znajdować nieoczekiwane i unikalne rzeczy. Podobnie unikalnych rzeczy szukam podczas podróży zagranicznych lub w Internecie. Staram się znaleźć miejsca, które mają ciekawy i oryginalny wybór marek.

Jesteś twarzą kampanii Zalando: No Drama for second-hand clothes. Przekazałaś również kilka kluczowych elementów swojej garderoby na rzecz tej kampanii. Co to były za ubrania? I dlaczego je wybrałaś?

Przekazałam elementy mojej garderoby, które kiedyś uwielbiałam i z którymi nie chciałam się rozstawać, mimo że już ich nie nosiłam. Zachowałam je również dlatego, że wiązały się z nimi ważne wspomnienia. Bardzo podobała mi się możliwość nadania im zupełnie nowego życia.

Kiedy robisz zakupy online, zawsze szukasz czegoś konkretnego, czy czekasz, aż jakiś oryginalny element wpadnie Ci w oko?

Potrafię tak godzinami szperać po różnych stronach, uwielbiam to robić, gdy chcę się zrelaksować. Prawie nigdy nie szukam niczego konkretnego, ale raczej mam otwarte opcje, aby zakochać się w rzeczach zupełnie nieoczekiwanych.