Jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego, a także osobistością, której nazwisko często pojawiało się w związku z poszukiwaniem pierwszego czeskiego prezydenta. W podcaście Voice of the Heroine, Kateřina Šimáčková opowiada o tym, jaki wpływ wywarł na nią jej dziadek - feminista z czasów Pierwszej Republiki i dlaczego nie musiała pokonywać przeszkód, z jakimi zwykle borykają się kobiety nie tylko w czeskim sądownictwie.
"Cała nasza rodzina uważała, że jeśli jesteś dziewczynką, możesz robić wszystko, tak jak chłopiec. W ogóle nie rozróżnialiśmy ról płciowych" - wspomina Kateřina Šimáčková. Na jej życie miały wpływ nie tylko silne kobiece wzorce w jej rodzinie, ale także jej oświecony dziadek. "Zarówno moja matka, jak i babcia były bardzo silnymi osobami, bardzo pracowitymi. Myślę, że nie jest to typowe dla mojego pokolenia. Mój dziadek był proto-republikańskim feministą. Ożenił się z moją babcią, ponieważ pracowała i jeździła na nartach lepiej niż on", wyjaśnia swoje pochodzenie sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Od najmłodszych lat czuła wsparcie ze strony rodziny i nadal jest świadoma, jak ważne jest to dla niej.
Nawet jeśli mówisz kobietom, że mogą robić wszystko, prowadzi to do tego, że mają wszystko, ale we wszystkim obniżają standardy - wykonam dobrą robotę, ale nie będę kandydować do sądu wyższej instancji.
"Nie oczekiwano ode mnie wykonywania prac domowych, bycia skromną i nie narzucania się. To bardzo mi pomogło. Potem znalazłam mężczyznę, który jest podobnym feministą jak mój dziadek. Jego matka i babcia były szefami, a on był przyzwyczajony do silnych kobiet, które wkładały pracę" - wyjaśnia.
Opieka jako bariera
"Nie było mi trudniej jako kobiecie. Nie mam przeszkód w równoważeniu życia rodzinnego i zawodowego", mówi Kateřina Šimáčková w wywiadzie dla Pavla Houdka. "Tak się złożyło, że nie mieliśmy dzieci, a ja dość szybko straciłam rodziców. Nie mam więc tych obciążeń związanych z opieką. Nie miałam tych wewnętrznych ani zewnętrznych przeszkód, z którymi wciąż borykają się kobiety w Czechach" - wyjaśnia. "Zaczyna się od momentu, w którym nie masz jeszcze rodziny. Na przykład, że znajdziesz lepszego męża, jeśli będziesz skromniejsza, albo że nie warto się angażować, bo będziesz mieć dzieci" - wymienia powszechne stereotypy.
Posłuchaj Voice of Heroine
Posłuchaj innych odcinków podcastu. Pavel Houdek przepytuje niezwykłe kobiety z wielu dziedzin.
Rozmawia także z prawniczką Lucią Hrdą, założycielką No Punishment Initiative, o przemocy seksualnej i niektórych absurdach związanych z procesami sądowymi.
"Nie ma idealnej ofiary", mówi prawniczka Lucie Hrdá.
W praktyce jednak widzi, że nie tylko w sądownictwie kobiety mają bardzo trudny czas, zwłaszcza między 30 a 40 rokiem życia, który jest kluczowy dla ich kariery. "To problem zderzenia wielu ról. Nawet jeśli mówi się kobietom, że mogą robić wszystko, to prowadzi to do tego, że mają wszystko, ale we wszystkim obniżają wymagania - wykonam fajną pracę, ale nie będę kandydować do sądu wyższej instancji, bo jest on w innym mieście, a moje dzieci chodzą na przykład do szkoły w Chrudimiu" - opisuje częsty dylemat kobiet pracujących zawodowo.
Chociaż szanuje i rozumie takie decyzje, nadal uważa, że kobiety "nie idą na całość", mimo że często mogłyby. "Ale drugim problemem, który również widzę, jest to, co mówi społeczeństwo - w końcu będzie miała dzieci, albo ma dzieci, to nie jest normalne, żeby kobieta była prezesem sądu okręgowego... To są oczekiwania - jakie mam wobec siebie i jakie mają ludzie wokół mnie".
Heroine jest gospodarzem panelu dyskusyjnego z udziałem pięciu potencjalnych kandydatek na prezydenta, które znacie z pierwszej strony naszego wydania specjalnego .Danuše Nerudová, Miroslava Němcová, Lenka Bradáčová, Adéla Šípová i Rut Kolínská. Dyskusję poprowadzi Martin Veselovský. Nie zabraknie również powitalnego drinka, rozmowy motywacyjnej Barbary Havelki, poczęstunku i nawiązywania kontaktów z ludźmi, którym zależy na losie naszego kraju. Więcej informacji na temat sprzedaży biletów będzie dostępnych pod koniec lipca!
Chciałaby również, aby kobiety bardziej wspierały się nawzajem. "Chciałabym, aby inne kobiety nie postrzegały, że kiedy ich "siostra" w szerszym sensie wybiera jakąkolwiek ścieżkę życiową, są krytykowane, ponieważ wybrały inną ścieżkę życiową. Żeby nie myślały, że jest złą matką lub złą profesjonalistką" - mówi Kateřina Šimáčková.
W wywiadzie z Pavlem Houdkiem opowiada również o tym, jak żyje ponad szklanym sufitem jako kobieta, dlaczego czasami czuje się jak Marie Kabrhel i jak sama pomaga innym kobietom w sądownictwie. Posłuchaj Kateřiny Šimáček w nowym odcinku podcastu Voice of Heroine.
Voice of Heroine jest również dostępna na wszystkich popularnych platformach.
Wszystkie artykuły autorki/autora