Serial, który w tytule ma słowo seks, już z góry przyciąga uwagę. Jeśli dodać do tego komediowy gatunek, brytyjsko-amerykańską produkcję Netflixa i Gillian Anderson w jednej z głównych ról, można spodziewać się rozrywki na wysokim poziomie.
Tak jest w przypadku serialu Sex Education, który miał swoją premierę w styczniu tego roku. Choć o seksie nieustannie się mówi, to przede wszystkim o wszystkim innym - pierwszych miłościach, relacjach między rodzicami i dziećmi oraz przyjaciółmi i przyjaciółkami. Seks jest więc ostatecznie najmniej ważny, choć niezbędny.
Fabuła jest prosta. Licealista Otis (Asa Butterfield, którego możecie pamiętać z filmów Scorcese'a Hugo czy Gra Endera) nie należy do popularnych dzieciaków w swoim małym miasteczku i ma w zasadzie tylko jednego przyjaciela - brytyjsko-karaibskiego geja/transseksualistę Erica, próbującego przebić się do bardziej popularnych grup rówieśniczych.
Matka Otisa, Jean (Gillian Anderson), jest terapeutką seksu i związków pracującą w domu, więc ich dom jest wypełniony wszelkiego rodzaju akcesoriami erotycznymi lub sztuką o tematyce erotycznej.
Jean ma zamiłowanie do krótkotrwałych, czysto seksualnych związków, a Otis "dziwnie" ma poważny problem - nie może się masturbować w środowisku często wypełnionym orgiastycznymi krzykami matki. Właściwie to w ogóle nie może się masturbować, ale nawet nie chce o tym mówić.
Ponieważ jednak jest inteligentny i empatyczny, udaje mu się rozwiązać jeden z problemów kolegów z klasy, przyciągając uwagę koleżanki Maeve, która podobno zmienia kochanków jak skarpetki. Otis polubił ją i zawarł z nią sojusz - za opłatą będzie pomagał tym, którzy mają problemy z seksem. I zaczyna im się dobrze powodzić, choć biznes ten opiera się na pozornym paradoksie - problemy seksualne jego rówieśników rozwiązuje dziewica.
Dziecko intelektualisty
Scenariusz jest dobrze napisany, zespół scenarzystów tworzy komiczne sytuacje, wykorzystując tradycyjne dla gatunku elementy, począwszy od rozmiaru penisa, udawania orgazmu (przez mężczyznę), nadużywania pomocy seksualnych, nastoletniej obsesji na punkcie seksu, rodzaju orientacji seksualnej i emocjonalnej, czy "uwikłania" w erotyczne fantazje i potrzeby.
Ponadto Otis jest typowym dzieckiem dorastającym z intelektualnie nastawionym rodzicem - jest obeznany w psychoanalitycznych teoriach i obsługuje kochanków matki, analizując ich przy śniadaniu. Żarty są jednak wysmakowane i, co najważniejsze, autentycznie zabawne, a serial nie ucieka się do rozpusty czy przesadnego przedstawiania scen seksu.
Matka postrzega syna jako obiekt analizy dla swojej nowej książki; on z kolei chce widzieć ją jako złożoną istotę ludzką, która oprócz seksualności ma również potrzeby emocjonalne.
W końcu jego grupą docelową mają być głównie nastolatki, które i tak widziały już wszystko w Internecie. Podobnie jak wiele innych seriali dla nastolatków, które zaczęły się od czarnej komedii Heathers pod koniec lat 80-tych, zawiera wiele ważnych tematów związanych z dojrzewaniem.
Jednym z nich jest - jakżeby inaczej - homoseksualizm, heteronormatywność i homofobia. Eric jest "jednym z dwóch" gejów w liceum, a do tego jest ciemnoskóry. W jednym z odcinków serialu Eric zostaje zaatakowany przez homofobicznych mężczyzn, a następnie musi poradzić sobie z traumą w rodzinie, szkole, przyjaźniach i wierze.
W rzeczywistości więcej postaci przechodzi kryzysy tożsamości niż tylko te nieletnie. Matka Otisa również musi przewartościować swoje życie pełne przypadkowych spotkań seksualnych, gdy zaczyna ją pociągać mężczyzna, którego zupełnie się nie spodziewała. Otis radzi sobie zarówno z frustracją wynikającą z nadmiaru seksualności w jego otoczeniu, co częściowo obnaża pustkę w związkach, jak i z pierwszym zakochaniem.
Z czasem konfrontuje się ze stylem życia swojej matki i zaczyna zmagać się z zaufaniem, jakie powinien do niej czuć. Rzeczywiście, podczas gdy jego matka postrzega syna jako obiekt analizy dla swojej nowej książki, on chce widzieć w niej złożoną istotę ludzką, która oprócz seksualności ma również potrzeby emocjonalne.
Łagodna krytyka społeczna
Serial jest skierowany do szerszej publiczności niż tylko do uczniów szkół średnich, co często ma miejsce w przypadku tego gatunku. W rezultacie jest nieco bardziej osiadły i mniej postępowy niż na przykład dawny brytyjski Skins lub norweski Skam, pracując znacznie bardziej z nastoletnimi sposobami myślenia, komunikowania się i stylu życia, zwłaszcza pod względem formy. Na przykład Skam zastąpił klasyczne dialogi długimi wymianami wiadomości tekstowych na jednym statycznym obrazie, który był prawie nieczytelny dla nastolatka.
Ale Sex Education nie jest też szkolne, jak popularny amerykański serial 13 Reasons Why. Ten ostatni otwarcie, a zarazem delikatnie wnikliwie (bo zbyt dosłownie) krytykuje problemy, z jakimi borykają się dzisiejsze nastolatki - przemoc seksualną, cyberprzemoc, samookaleczenia, zaburzenia odżywiania, a przede wszystkim samobójstwo jako rozwiązanie.
Nie wszystkie postacie i wątki ewoluują do szczęśliwego zakończenia; Adam, ze średniej wielkości penisem, który początkowo nie może osiągnąć orgazmu i stopniowo pracuje na swój gejowski coming out, kończy w akademii wojskowej z powodu swojego surowego i hipokrytycznego homofobicznego ojca.
Maeve stopniowo zrzuca etykietę dziwki i nimfy, zaprzyjaźnia się, ale czas jej uczucia do Otisa jest sprzeczny z jego, kiedy w końcu po raz pierwszy całuje - inną - dziewczynę. (Tym bardziej widzowie nie mogą się doczekać drugiego sezonu, który Netflix już obiecał).
Seks jako klucz
Sex Education to prowokujący do myślenia serial pełen inteligentnego humoru i realistycznie opowiedzianych historii. Działa jednocześnie, ale nie pozwala, by zaszkodziła mu lekka stylizacja retro. Daleko mu jednak do czystej surowości brytyjskiego kina społecznego. Traktuje o seksie w czysto celowy sposób. Oczywiście jest to jeden z głównych tematów dojrzewających dzieci; poza tym jest atrakcyjny w każdym wieku.
Możemy się tłuc, bić i korzystać z przyjemności, ale konsekwencje (w tym pustka) i tak nas kiedyś dopadną. A wtedy potrzebny jest dobry terapeuta.
Jednak serial wybiera różne kwestie, zarówno poważne, jak i bardziej humorystyczne, aby przekazać podstawowe przesłanie. Poszczególni ludzie i ich szczególne potrzeby są związane z tym, kim są i w jakim świecie się znajdują. Poszczególne odcinki poruszają więc kwestie represji, specjalnych potrzeb i pragnienia "normalnego życia". Wszystko to dotyczy zarówno seksu, jak i życia w społeczeństwie.
Przykłady "problemów" seksualnych są zatem ekspozycją do analizy relacji danej osoby z samą sobą i z innymi. I niesie ze sobą jeszcze jedną istotną informację - mówi nastolatkom, że rzeczywistość tego, jak prowadzić życie seksualne, nie musi być podporządkowana temu, co widzą w porno. Na przykład, Aimee oferuje swoim partnerom wytrysk na dowolną część jej ciała, nie zdając sobie początkowo sprawy, że nie jest to coś, czego sama chce lub co uważa za podniecające.
Edukacja seksualna jest potężna, ponieważ pokazuje, że chociaż doświadczanie seksu i seksualności jest ważne, nie może obejść się bez edukacji o związkach i emocjach, które muszą ewoluować i dojrzewać, tak jak bohaterowie i bohaterki. Możemy walić, walić się nawzajem i cieszyć się przyjemnościami, ale konsekwencje (w tym pustka) i tak nas kiedyś dopadną. I wtedy będziemy potrzebować dobrego terapeuty, czy to w domu pełnym fallicznych symboli, czy w zarażonych azbestem toaletach za liceum...
Wszystkie artykuły autorki/autora