Kulminacją festiwalu Pride była sobotnia parada przez Pragę. Głównym motywem była oczywiście tęcza, którą w jakiejś formie nosił niemal każdy z dziesiątek tysięcy uczestników. Było to święto tolerancji, miłości i prawa do własnej tożsamości. Szalone maski i perwersyjny lateks zostały ograniczone do minimum. Czy w paradzie można było odnaleźć modowe inspiracje na co dzień?
Tęcza Pride jest niemal natychmiast rozpoznawalna, ponieważ ma stałą formę graficzną - sześć pasków w ściśle określonej kolejności i odcieniach. Była widoczna wszędzie na paradzie, od całej sukienki po flagę namalowaną na twarzy. Ale poza tym były stroje inspirowane tęczą, które można nosić w dowolnym momencie, nawet jeśli nie do końca chcesz nosić symbol LGBTQ+.
Większość tęczowych akcesoriów była bezpośrednio związana z projektem dumy, wyjątkiem był tęczowy parasol. Można go było kupić na długo przed powstaniem Czech Pride Week. Niektórzy mogą powiedzieć, że jest to dobre tylko dla dzieci, ale to oczywiście bzdura. Tęcze są wysoce zalecane w paskudną pogodę, aby poprawić nastrój.
Zdecydowanie nie polecam tej tęczowej, dużej, wieczorowej do casualowego użytku na studniówkę. Blokowanie kolorów w ściśle geometrycznym wzorze jest całkowicie poza wszelkimi trendami. Odważna symbolika wyraźnie sprawia, że jest on przeznaczony na paradę dumy - lub bal LGBTQ+.
Odważne wzory na całej powierzchni są zawsze ryzykowne. Wszędzie jest tyle pięknych wzorzystych tkanin, ale co z nimi zrobić, aby nie wyglądały dziwnie? Na przykład to. Wzór kaktusa zabawnie zastępuje zwykłe kwiatowe nadruki, jest całkowicie na miejscu na swobodnych spodniach, a połączenie z przeważnie czarną resztą stroju działa idealnie.
Z reguły czescy mężczyźni nie lubią nosić odważnych kolorów, a szkoda. Nie musisz być ubrany całkowicie w jednym kolorze lub nosić crop top z marynarką zamiast koszuli. Wystarczy jeden kolorowy element, aby ożywić neutralną garderobę.
W ogóle nie interesujesz się malarstwem? A czy znasz czarno-biały op-art, jeden z głównych stylów lat sześćdziesiątych? Obejmował on czarno-białe wzory, od prostej szachownicy po złożone złudzenia optyczne, i był uzupełniany na przykład przez typowe okulary przeciwsłoneczne z grubymi białymi oprawkami. Na Pride połączenie bieli i czerni ma jeszcze jedno znaczenie: w symbolice kolorów na flagach jest używane do oznaczenia "heteroseksualnych sojuszników", heteroseksualnych przyjaciół i zwolenników osób LGBTQ+.
Grube buty na platformie to wciąż aktualny trend. O tym, że nie muszą być one czarne lub beżowe, przekonała się jedna z uczestniczek marszu, która miała na sobie jasnoróżową wersję. Nawiasem mówiąc, w tłumie za nią widać, że większość uczestników przyszła ubrana zupełnie swobodnie. Nie było żadnej lateksowej orgii.
A co z makijażem? Oprócz tęczowych cieni i festiwalowych brokatów pojawiły się również niekonwencjonalnie kolorowe szminki: ciemnoczerwone, czarne, fioletowe. Nie do noszenia na co dzień, ale pamiętaj o nich, gdy wybierasz się na imprezę. Ciemną szminką można stworzyć ciekawy look.
Nie chcesz nosić makijażu? Nieważne, schowaj się za okularami przeciwsłonecznymi! Tutaj masz wszystkie najważniejsze trendy razem: ponadczasowe klasyki, kolorowe lusterka i duże półprzezroczyste soczewki. Lato jeszcze się nie skończyło!
Wszystkie artykuły autorki/autora