Złote lata 20-te, brzydkie lata 80-te. Jak zmieniały się gusta w ostatnich dekadach, w co się ubierać na imprezy

GaleriaModa
Silvestr 2022
Uroczystości sylwestrowe
Ada Bartlová
| 15.2.2024
Złote lata 20-te, brzydkie lata 80-te. Jak zmieniały się gusta w ostatnich dekadach, w co się ubierać na imprezy
Móda osmdesátých let je inspirací pro současné tematické silvestrovské večírky. Shutterstock

Sylwester jest podobno najlepszą imprezą w roku - ponieważ jest ostatnią i w końcu możemy zapomnieć o wszystkim, co poszło nie tak i cieszyć się nowym rokiem, który z pewnością będzie lepszy. Zainspiruj się imprezami z przeszłości i świętuj dokładnie w stylu retro.

Nowy Rok obchodzony jest odkąd ludzkość wymyśliła kalendarz, ale tradycja hucznych przyjęć w restauracjach, kabaretach czy górskich hotelach liczy sobie około stu pięćdziesięciu lat. Najbardziej huczne obchody odbywały się w okresie międzywojennym, w beztroskich latach 20. ubiegłego wieku. Być może właśnie dlatego sylwestry retro w stylu Wielkiego Gatsby'ego czy Some Like It Hot do dziś cieszą się niesłabnącą popularnością. Wymagany strój: błyszcząca sukienka, mikado na głowie i buty, w których można przetańczyć całą noc.

Twoje włosy nie chcą dać się ujarzmić w gładkie mikado? Nieważne, nawet jeśli jest to kultowa fryzura tamtych czasów, nie oznacza to, że nie noszono nic innego. Zainspiruj się Clarą Bow, gwiazdą filmów niemych (a później dźwiękowych). W swoich czasach była jedną z najbardziej efektownych kobiet na srebrnym ekranie, a jej znaki rozpoznawcze obejmowały puszyste falowane włosy i uwodzicielskie - lub złośliwe - spojrzenie spod czarnych linii brwi.

Odcienie tamtej epoki regularnie pojawiają się w modzie. Supermodelki Naomi Campbell i Kate Moss, na zdjęciu z 1999 roku, wybierają się na imprezę w błyszczących minisukienkach, diamentowej biżuterii i przydymionych cieniach do powiek, bez których nie mogły się obejść flapperki z lat 20. ubiegłego wieku. Podobnie jak odważny rumieniec, często rozciągający się na skroniach, który teraz również powraca.

Lata 90. to dziś miłe retro, które lubimy wspominać, nawet jeśli gdzieś z tyłu czai się robak niezręczności. Ale lata osiemdziesiąte, pomimo pewnych zasług (na przykład kultowa neoromantyczna kolekcja Vivienne Westwood), były prawdopodobnie najgorszą modową dekadą ubiegłego wieku. Projekty strojów wizytowych z 1988 roku są przeładowane jak sylwestrowa tablica: damskie sukienki inspirowane są barokiem, uniformem i romantyzmem jednocześnie, męska koszula przypomina łuski karpia. Ale przynajmniej nie jest nudno!

Ada Bartlová/repro

Ponieważ koniec roku również nie powinien być nudny, lata osiemdziesiąte, wraz z latami dziewięćdziesiątymi, są kolejnym popularnym stylem retro na tematyczne imprezy sylwestrowe. Jeśli dodamy do tego muzykę z lat osiemdziesiątych - mam na myśli klasyki światowego rocka, a nie lokalny socjalistyczny pop - może to być całkiem fajna impreza. Wystarczy zaopatrzyć się w kilka falbaniastych satynowych mini, ale pamiętaj, aby kupić małe lokówki, duże opakowanie lakieru do włosów i perłową szminkę.

Chyba nie muszę mówić, że odpowiednim lakierem do stylizacji z epoki jest Taft. Reklamy z przełomu lat 70. i 80. pokazują nie tylko modną fryzurę gładko wydmuchanych fal, której prawie nikt nie był w stanie utrzymać bez dobrej warstwy lakieru, ale także codzienny makijaż tamtych czasów: kobieta miała wyglądać jak najbardziej naturalnie, ale jednocześnie mieć rzęsy jak mrugająca lalka. Fakt, że na zdjęciu wyglądają jak pajęcze nogi, a na włosach widać uszkodzenia po rozjaśnianiu, nie miał większego znaczenia. Nie było cyfrowego retuszu i nikt nie oczekiwał perfekcji.

Ada Bartlová/repro

Lata 70. w Czechosłowacji upłynęły pod znakiem szarej normalizacji, ale na Zachodzie była to złota era imprez i dyskotek. Błyszczące lata dwudzieste zdawały się powracać do mody, ale tym razem błyszczeli wszyscy, niezależnie od płci i ulubionego gatunku muzycznego: Elton John, Diana Ross, Cher, Freddie Mercury, David Bowie.

Jeśli chcesz ubrać się w stylu lat siedemdziesiątych na Sylwestra, jest tylko jedno źródło inspiracji: projektant kostiumów filmowych i strojów imprezowych Bob Mackie, dla którego lata siedemdziesiąte były jego złotą erą. Sukienki Mackie były zawsze bardzo błyszczące i zazwyczaj bardzo odsłaniające - po prostu idealna sukienka na imprezę.

Jeśli wolisz coś prostszego, zajrzyj do lat sześćdziesiątych. Nie żeby latom sześćdziesiątym brakowało przepychu, w końcu była to epoka "kosmiczna", która lubowała się w nietypowych materiałach, ale kroje były proste i bezpretensjonalne. Jeden z magazynów modowych z 1967 roku, kiedy w kraju było luźniej, a moda mogła na chwilę zbliżyć się do świata, polecał na Sylwestra elegancki garnitur lub sukienkę z efektownego materiału. Czytelniczka miała wybrać w zależności od tego, gdzie i z kim zamierza świętować. A Ty gdzie i w czym się wybierasz?

Ada Bartlová/repro

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz