Nie bój się i pomóż. Alice Masaryk promowała idee, które prowokują nawet dziś

Kobiety Pierwszej Republiki
Stanislav Biler
| 26.9.2023
Nie bój się i pomóż. Alice Masaryk promowała idee, które prowokują nawet dziś
Zdroj: Profimedia

Nawet po stu latach nie do końca wiemy, co zrobić z Masarykowym "nie bój się i nie kradnij". Co więcej, trudno jest zaprzeczyć moralizatorskiemu ojcu założycielowi, gdy wiemy, że nie był on "telewizyjnym" gadułą, ale człowiekiem czynu. Jego kosmopolityczne, liberalne i lewicowe poglądy położyły takie podwaliny pod państwo, że do dziś są po cichu omijane przez obrońców tradycyjnego świata i proroków konserwatywnego nacjonalizmu. A na wszelki wypadek inni członkowie rodziny Masaryków, pod wieloma względami bardziej radykalni niż pierwszy prezydent, czyhają. Żona Charlotte i córka Alice, których dziedzictwo można podsumować czymś jeszcze bardziej odważnym: "Nie bój się i pomóż".

Wszyscy wiedzą, że prezydent Tomáš Garrigue Masaryk przyjął nazwisko swojej żony jako drugie imię. Jest to wymieniane jako jeden z dowodów jego otwartości i postępowości. I nie ma w tym nic złego. Po prostu niepotrzebnie zapomina się i pomija fakt, że nie był to akt hojności wobec zwykłej kobiety, ale wyraz szacunku dla kogoś, kto na to zasłużył, kto zmienił światopogląd Masaryka, a także wpłynął na politykę i kierunek Czechosłowacji.

Charlotta Garrigue Masaryk pochodziła z religijnej rodziny, która odebrała jej wiarę, a zwłaszcza świadomość, że Bóg stworzył ludzi równymi sobie. Jej matka była zwolenniczką zniesienia niewolnictwa i uczyła czarnoskórych czytać i pisać. Według Pavla Kosatika, matka ojca Charlotte, jej babcia Cecilia, miała największy wpływ na wychowanie Charlotte. Znała cztery języki, interesowała się polityką, a podczas wojny między Północą a Południem czytała czarnym wiadomości z gazet.

Córka kontynuowała liberalne dziedzictwo i wraz z Masarykiem spędzała wieczory czytając książkę Stuarta Milla The Subjection of Women, która dotyczyła pozycji kobiet w społeczeństwie. Konstytucyjnie zagwarantowane równouprawnienie czy prawa wyborcze dla kobiet - na które niektóre Szwajcarki czekały aż do 1991 roku! - są uważane za jej zasługę. Ta urodzona w 1850 roku w Brooklynie kobieta zajmowała stanowiska, które dziś zapewniłyby jej etykietę neomarksistki w czeskiej sferze publicznej. Zajmowała się problemami rodzin robotniczych czy kwestią nierówności majątkowych, co na początku XX wieku wprowadziło ją w szeregi czeskiej socjaldemokracji - podczas gdy jej mąż miał swoje realistyczne poglądy.

Kiedy podczas ataków na Hilsneriadę i walki o autentyczność rękopisów Masaryk poważnie rozważał emigrację do Stanów Zjednoczonych, to właśnie Charlotta przekonała go, że musi zostać i walczyć o niepodległe państwo. Przeoczone wydarzenie, bez którego niepodległa Czechosłowacja prawdopodobnie by nie powstała. Wraz z wybuchem I wojny światowej jej mąż opuścił kraj, by podjąć walkę o utworzenie państwa. Charlotte musiała stawić czoła przesłuchaniom policyjnym, rewizjom, problemom finansowym, aresztowaniu córki Alice, której groziła kara śmierci, druzgocącej śmierci syna Herberta w 1915 roku i wreszcie utracie zdolności do czynności prawnych.

Będziesz pracować sama

Charlotta przeżyła wojnę, ale po powstaniu Czechosłowacji większość czasu spędziła w odosobnieniu, gdzie rzuciła ją choroba nerwowa. Zmarła w 1923 r. Jej miejsce zajęła inna kobieta o nazwisku Masarykova - jej córka Alice. W dzieciństwie uczęszczała wraz z bratem Janem na domowe wykłady ojca dla przyjaciół. Podczas gdy Jan zasypiał, Alice cieszyła się intelektualnym otoczeniem. Jej nazwisko jest dziś praktycznie nieznane, i to nie tylko dlatego, że była kobietą bez stanowiska rządowego - w przeciwieństwie do jej brata Jana, ministra spraw zagranicznych rządu Benesza, który nie zdał nawet matury.

Nie żeby Alice miała duży wybór, kiedy jej matka powiedziała jej na łożu śmierci: "Będziesz pracować z ojcem, a kiedy on odejdzie, będziesz pracować sama". Domyślam się, że posiadanie narodowego mitu za ojca nie jest łatwe. Jan próbowała ukryć się przed tym problemem przez siedem lat w Stanach Zjednoczonych. Alice uważała za swoje życiowe zadanie dorównanie ojcu, nieustannie zmagając się z depresją, niepewnością i lękiem.

Alice podążała za credo "pracy w ciszy i niewidoczności", co doprowadziło ją na przykład do późniejszego publikowania swoich pism pod pseudonimem, a ostatecznie całkowicie anonimowo. W dobie mediów społecznościowych, gdy nawet drogie marki dbają o swój publiczny wizerunek, a każdy fikus z dziesięcioma obserwatorami na Instagramie jest uważany za influencera, jest to nowatorska strategia. Jednak działa. Alice mogła chcieć być niewidoczna, ale zdecydowanie nie była "niemowlakiem siedzącym w kącie".

Na uniwersytecie interesowała się kwestiami społecznymi i zaangażowała się w stowarzyszenie praw kobiet Slavia, które organizowało dyskusje na temat ruchu kobiecego, celibatu nauczycieli, prostytucji i feminizmu. Później Alice sama prowadziła wykłady na te tematy. Była pierwszą kobietą w naszym kraju, która uzyskała doktorat z historii. Nie poświęciła się jednak pracy naukowej, ale edukacji. Walczyła na przykład z alkoholizmem, który postrzegała jako konsekwencję fatalnych warunków socjalnych robotników.

W 1907 roku wygłosiła przemówienie na Kongresie Antyalkoholowym w Sztokholmie, w którym powiedziała: "Wraz z edukacją abstynencką musi iść w parze dostosowanie warunków społecznych robotników, zakotwiczonych w zdrowych mieszkaniach, lepszej diecie, zapewnieniu dobrej wody pitnej, taniej produkcji dobrych, bezalkoholowych napojów oraz w dostosowaniu warunków pracy robotników w ogóle". Podczas gdy żony dzisiejszych czołowych polityków lubują się w organizowaniu zbiórek pieniędzy, z których wpływy tuszują skutki problemów, zarówno Charlotte, jak i Alice dążyły do przyczyn. Nie postrzegały ludzkich niepowodzeń jako indywidualnej porażki, ale jako konsekwencję problemów społecznych.

Pomoc humanitarna od Rockefellerów

Alice studiowała filozofię i historię, a po wspomnianym doktoracie poszerzyła swoją wiedzę o ekonomię i socjologię - w Berlinie i Lipsku - oraz pracę społeczną w Stanach Zjednoczonych. To właśnie studia w Chicago w 1904 roku ostatecznie ukierunkowały jej karierę na pracę społeczną. Mogła pozostać w Stanach Zjednoczonych, ale była przekonana, że ma "powierzone przez Boga zadanie służenia krajowi czeskiemu w dziedzinie opieki społecznej i higieny społecznej".

Po powstaniu Czechosłowacji Alice Masaryková przez prawie dwadzieścia lat kierowała Czechosłowackim Czerwonym Krzyżem (CSČK). Jej reputacja eksperta w dziedzinie pracy socjalnej wyniosła ją na czoło organizacji, a dziś jest uważana za jedną z pionierek tej dziedziny w tym kraju. Opowiadała się m.in. za organizacją pobytów rekonwalescencyjnych dla dzieci robotników z regionów zniszczonych przez przemysł. Udało jej się wynegocjować fundusze od Rockefellerów czy Fundacji Hoovera. Jeszcze przed zakończeniem I wojny światowej Alice Masaryková stała za założeniem pierwszej Wyższej Szkoły Społecznej w Czechach w Pradze-Podolí.

Wkrótce po powstaniu państwa Alicja Masaryk zorganizowała pomoc humanitarną dla Ukrainy i Rosji Radzieckiej, gdzie najbiedniejsi zmagali się z głodem i epidemiami. Stała na czele Czechosłowackiego Biura Dobrowolnej Pomocy w Rosji i na Ukrainie, które było również znacząco wspierane finansowo przez prezydenta Masaryka. Alice była w stanie zwrócić uwagę świata na to, co działo się w tych krajach i zaangażować Fundację Rockefellera lub Amerykański Czerwony Krzyż, który wysłał pielęgniarki i epidemiologów do Rosji.

Podczas kadencji Alicji Masaryk jako szefowej Czechosłowackiego Czerwonego Krzyża, organizacja zdrowia otrzymała szeroki program społeczny, który odzwierciedlał jej przekonanie, że "państwo powinno radykalnie zmienić swoje podejście do obywateli i przyjąć rolę patrona wszystkich chorych i niepełnosprawnych".

Od buntu do działania

Jej podejście do wychowania dzieci do dziś zasługuje na uwagę. Przez edukację rozumiała tworzenie bezpiecznego środowiska, w którym dzieci uczą się działać i myśleć samodzielnie. Edukacja miała być prowadzona w duchu demokracji i równości, a ona promowała ideę, rewolucyjną w jej czasach, że chłopcy powinni być zaangażowani w opiekę nad domem w takim samym stopniu jak dziewczęta.

Po śmierci brata Johna i komunistycznym zamachu stanu w 1948 roku Alice wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych w wieku sześćdziesięciu dziewięciu lat. Nigdy jednak nie została emerytką karmiącą gołębie w parku. Utrzymywała kontakty towarzyskie z członkami czechosłowackiej emigracji, występowała w audycjach Wolnej Europy, pisała artykuły i była aktywnym członkiem kilku stowarzyszeń niemal do swojej śmierci w 1966 roku.

Podczas gdy my zmagamy się z wezwaniem Masaryka do powstrzymania się od pewnych działań, jego córka Alice idzie dalej i wzywa nas, abyśmy się nie bali i pomagali innym przejść od aktywnego sprzeciwu do aktywnego działania. Od narodzin do śmierci. Jeśli Masaryk nadal może inspirować w sferze wielkiej polityki, jego córka dodaje praktyczny program na codzienne życie. Podczas gdy Masaryk uważał kwestię czeską za kwestię społeczną, jego córka sformułowała odpowiedź, która wykraczała poza granice jednego kraju. Obawiała się niepotrzebnie; z honorem wypełniała imię swojego ojca.

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz