Nie jest już tak, że moda od projektantów musi być droga, a jednocześnie nie do noszenia dla kobiet o normalnych kształtach ciała. Na czeskiej scenie jest wielu projektantów, którzy projektują oryginalne ubrania, które można nosić przez lata - a cena nie będzie wyższa niż w przypadku wyższej jakości odzieży z sieci.
Czeska scena modowa ma bardziej kompaktowe wymiary niż duże rynki, takie jak Francja czy Wielka Brytania, ale wciąż stale się rozwija. Znajdziesz tu uznane nazwiska i młode talenty, różne style i różne poziomy cenowe. Każdy znajdzie coś dla siebie - trzeba tylko znaleźć odpowiednią markę. A z tym może być czasem problem, ponieważ nie ma kompleksowego katalogu czeskich projektantów.
Jeśli interesujesz się współczesną modą, nie możesz się pomylić, śledząc wydarzenia takie jak Mercedes-Benz Prague FashionWeek, pop-upy i targi designu (ostatnio na przykład pop-up projektanta Má Vlast EDIT lub Dyzajnmarket). Możesz spróbować odwiedzić salony stacjonarne, które oferują prace wielu projektantów mody w jednym miejscu, ale są one praktycznie dostępne tylko w Pradze. Co więcej, nie wszyscy projektanci mają sklepy stacjonarne, a niektórzy mają tylko umówione godziny otwarcia. Jednak wszyscy są obecni w mediach społecznościowych lub mają własną stronę internetową - internet jest najlepszym źródłem wiadomości i aktualizacji.
Zainteresowanie czeską modą wymaga po prostu bardziej aktywnego podejścia. Pójście do najbliższego centrum handlowego i rzucenie okiem na kilkadziesiąt lub sto modeli na wieszakach nie wymaga zupełnie niczego, ale z drugiej strony nie daje też wiele więcej. A jeśli już, to prawdopodobnie nie jakość i oryginalność.
Co więcej, czescy projektanci mają warsztaty w Czechach i zatrudniają lokalnych pracowników. To silny argument za wspieraniem ich w dzisiejszych czasach. Największą bolączką odzieżowych "supermarketów" jest nieprzejrzysty łańcuch dostaw - nigdy nie wiesz, kto uszył ubranie, przez ile warsztatów przeszły twoje dżinsy lub kurtka i czy każdy, kto nad nimi pracował, otrzymał co najmniej minimalne wynagrodzenie. Projektanci są zaangażowani w cały proces produkcji, a wielu z nich szyje samodzielnie. Projektantka Lay Sedlak otwiera drzwi do swojego kreatywnego studia w mediach społecznościowych, gdzie własnoręcznie wycina, prasuje lub szyje setki drobnych kwiatów na gorsecie sukienki. Radka Sirková i Anna Tušková, założycielki Chatty, szyją wyłącznie z tkanin wyprodukowanych w Europie.
Najwyższym standardem jest oczywiście posiadanie unikalnego modelu zaprojektowanego i uszytego specjalnie dla Ciebie. Należy jednak pamiętać o jednej rzeczy: projektant to nie zakład krawiecki. Nie idziesz do niego z konkretnym pomysłem czy nawet zdjęciem z magazynu. "Chętnie spełniamy życzenia klientów, ale zawsze zaczynamy od gotowych krojów" - powiedziano mi w studiu Hany Zárubovej, projektantki o niepowtarzalnym stylu i dwukrotnej zdobywczyni nagrody Czech Grand Design w kategorii Projektant Mody Roku. "Możesz wybierać zarówno z nowych, jak i starszych kolekcji i umówić się na pewne przeróbki, a następnie dostosujemy model dla Ciebie. Niektóre modele można kupić bezpośrednio w sklepie internetowym, ale około 80% jest dostosowanych do konkretnego klienta".
Projektantka Lay Sedláková, która ostatnio koncentruje się na odzieży wierzchniej, głównie trenczach, kurtkach i płaszczach, wyjaśnia swoje podejście. Po wcześniejszym umówieniu się można przyjść, zobaczyć modele, przymierzyć je i zamówić; jeśli zamierzamy coś dopasować, od razu cię zmierzę. Niektóre poprawki są również możliwe zdalnie, jeśli klient może sam dokonać pomiaru". Rezultatem jest ubranie o oryginalnym, oryginalnym designie, ale z dopasowanym krojem.
Rzuć okiem
Cena również odgrywa rolę przy wyborze projektanta mody. Przegląd e-sklepów szybko pokazuje, że ceny nie są oszałamiające, czasem nawet na poziomie lepszych ubrań. Kolorowy trencz Lay Sedlákovej kosztuje 9 490 koron, letnia sukienka z tencelu 5 590 koron. Topy Hany Zárubovej kosztują od dwóch do pięciu tysięcy. Dżersejowa sukienka Odivi kosztuje 2 590 koron, a kaszmirowy płaszcz zimowy 9 600 koron. Jeśli porównamy to na przykład z czeską marką odzieżową Pietro Filipi lub "lepszą" odzieżą zagraniczną, taką jak Tommy Hilfiger czy COS, jest to prawie to samo - ale za swoje pieniądze otrzymujesz oryginalny i wysokiej jakości wynik uczciwej pracy projektowej.
Ani czeska scena modowa, ani lokalni projektanci nie są usłani różami. Szybka moda nadal wiedzie prym, a czescy klienci nie są przyzwyczajeni do poszukiwania lokalnych twórców, czy to z powodu ignorancji, czy strachu przed wysokimi cenami. Niektóre marki zniknęły, ale w ich miejsce pojawiają się nowe talenty, które dzięki mediom społecznościowym i wydarzeniom takim jak Prague Fashion Week mogą zaprezentować się szerszej publiczności. Jeśli nadal nie jesteś zaznajomiony z czeskim światem mody, polecam nie bać się zajrzeć. Warto.
Wszystkie artykuły autorki/autora