Prawidłowe odżywianie może zdziałać cuda dla twojej formy, mówi założyciel Actin Michal Hubík

Styl życia
WitamWywiad
Anna Urbanová
| 22.11.2023
Prawidłowe odżywianie może zdziałać cuda dla twojej formy, mówi założyciel Actin Michal Hubík
Aktin

Michal Hubík jest założycielem i dyrektorem funkcjonalnej marki żywieniowej Aktin z siedzibą w Brnie. O tym, jak i co jeść, mógłby rozmawiać godzinami. Jest idealistą i praktykiem w jednym; wysokie wymagania dotyczące jakości składników i powstałych produktów łączą się w Aktin z realistyczną oceną tego, czego ludzie chcą i potrzebują. "Zmiana nawyków ludzi jest trudnym i długoterminowym celem, dlatego przede wszystkim oferujemy lepszą jakość i lepszą wartość alternatyw dla żywności, którą już kupują".

Jedz zdrowo i żyj zdrowo: to nie tylko mantra na początku roku kalendarzowego, ale trwałe pragnienie wielu ludzi. Jeśli prowadzisz aktywny tryb życia i uprawiasz sport, tym bardziej musisz uważać na to, co dostarczasz swojemu organizmowi. Ale nie chodzi tylko o specjalistyczne produkty, które zna każdy, kto regularnie chodzi na siłownię. Zaczyna się od małych rzeczy, takich jak dobrze wymieszana granola na śniadanie, masło orzechowe, które nie zawiera nadmiaru cukru i jest pełne wysokiej jakości tłuszczów lub ciasto do pizzy wykonane z zaledwie pięciu podstawowych składników. Zespół Aktin oferuje również inspiracje do wykorzystania produktów lub poszczególnych składników w przepisach na stronie internetowej.

Aktin działa na rynku od 2010 roku. Początkowo koncentrowała się na sprzedaży suplementów sportowych, jednocześnie starając się podnosić świadomość poprzez swój tytułowy magazyn internetowy. Według Michala Hubíka, społeczność ludzi, która wyrosła wokół niego, jest podobna do tych, którzy prowadzą firmę: są lojalni wobec swojego zdrowia, chcą wiedzieć, co wkładają do swojego ciała i lubią się edukować. Nie interesują ich cudowne przemiany w ciągu kilku tygodni, ale zrównoważony, zdrowy styl życia.

"Chcieliśmy przede wszystkim obalić wiele mitów na temat tego, jak ćwiczyć i co jeść, ponieważ czeski internet był i jest ich pełen" - mówi Hubík. Kampania przeciwko wszelkiego rodzaju bzdurom jest typowa dla sympatycznego zespołu i jest widoczna we wszystkim, co robią. W ubiegłym roku powstała Vilgain, marka własna o minimalistycznym wyglądzie, pod którą Aktin produkuje wszystkie swoje produkty, od żywności funkcjonalnej po ponadczasowe ubrania, które mają sens.

Każdy producent mówi, że dąży do najwyższej jakości produktów. Ty również masz jakość i czystość składników jako swoje główne motto. Co konkretnie oznacza dla Ciebie ta wartość?

To właściwie bardzo proste. Staramy się tworzyć rzeczy takimi, jakimi były kiedyś i dopasowywać je do sposobu, w jaki ludzie żyją dzisiaj. Co paradoksalnie wymaga ogromnego zaangażowania, energii i ludzi, którzy czują to samo, co my. Istotą dobrego jedzenia jest oczywiście doskonała jakość składników, bo to od nich wszystko pochodzi. Następnie dostarczamy je ludziom w takiej postaci lub tworzymy produkty i mieszanki, aby zastąpić to, czego ludzie już używają. Nie można nauczyć ludzi "jeść inaczej", a już na pewno nie od razu. Nasz sposób nie polega na tym, aby to zmienić, ale raczej zaoferować alternatywy dla tego, co już istnieje: alternatywy, które są bardziej wartościowe, bardziej sycące, bardziej bogate w składniki odżywcze, z lepszymi proporcjami składników aktywnych, bez zbędnej chemii.

Kupujesz program, chudniesz w 12 miesięcy, robisz zdjęcie na Instagramie i wrzucasz na fitness.cz. Ale interesuje mnie, jak się czuje po kolejnym roku. I nie zdziwiłbym się, gdyby było gorzej.

Nie można oprzeć się wrażeniu, że nie powinna to być alternatywa, ale standard. A jednak rynek jest pełen towarów gorszej jakości i ludzie je kupują.

Duże marki są skuteczne w tym, że rozumieją pewne ludzkie potrzeby i oferują rozwiązania w niskich cenach, choć zazwyczaj w niskiej jakości. Korzystają z niskiego poziomu edukacji w tej dziedzinie. Rozumieją, że styl życia często nie jest tym, czym ludzie naprawdę żyją, ale raczej tym, do czego aspirują. Wkładają dużo pieniędzy w marketing produktów, które tak naprawdę nie przynoszą korzyści klientom, ale mogą stworzyć wrażenie, że są "na topie". My, z drugiej strony, tworzymy "zwykłe" produkty, co również jest o wiele bardziej pracochłonne niż wymyślenie mikroskopijnej innowacji i zapewnienie jej dobrej promocji.

Zaintrygował mnie fakt, że w zeszłym roku, obok żywności funkcjonalnej, wprowadziliście linię odzieżową. Jak to się ze sobą łączy? I czy uważasz, że ubrania też mają jakieś "wysokiej jakości składniki"?

Oczywiście. Odnosisz się do kolorów i tego, jak toksyczne mogą być, odnosisz się do dopasowania, zrównoważonego rozwoju, tego, jak ubrania sprawią, że poczujesz się. Trwałość - aby się nie spierała, nie pleśniała. Chcemy przeciwstawić się trendowi ultra szybkiej mody, który prowadzi do konsumpcyjnej nadprodukcji o niskiej wartości estetycznej i krótkim okresie przydatności do spożycia. Staramy się tworzyć wysokiej jakości ubrania w rozsądnej cenie, które będą trwałe. Projektantka kolekcji, Kristina Isikli, mówi o tym bardzo ładnie: mają to być ubrania, których nie tylko potrzebujesz w swojej szafie, ale które pokochasz nie tylko w ten weekend, ale za kilka lat.

Aktin

Droga do zrównoważonego stylu życia jest długa i trudna

Actin jest obecny na rynku od ponad dziesięciu lat, a początkowo zaczynał jako magazyn edukacyjny. magazyn o żywieniu sportowców. Czy uważasz, że w tym czasie świadomość ludzi na temat tego, jak powinna wyglądać dobra dieta, poprawiła się?

Trudno to ocenić, ponieważ nasi klienci znacznie wyprzedzają konkurencję. Widzę jednak pewną zmianę. Ludzie są bardziej wykształceni, lepiej poinformowani i czasami zastanawiam się, co wiedzą. Czeski klient zdecydowanie nie jest idiotą.

Interesuje mnie nacisk, jaki kładziecie na staranne dostrajanie produktów, które może trwać miesiące, a nawet rok. Wydaje mi się to dość kosztownym procesem. Czy to się opłaca?

Nie musielibyśmy pracować nad tym tak długo, gdybyśmy byli wydajni . Może się zdarzyć, że zostaniemy zatrzymani z powodu powolnego łańcucha dostaw, ponieważ potrzebujemy jednego konkretnego składnika, który znajduje się po drugiej stronie świata. Najdłużej trwa praca nad produktem, który jeszcze nie istnieje, i jego samodzielne tworzenie.

Sam założyłeś Aktin. Jaka była Twoja początkowa motywacja? Jak wyglądał wtedy rynek żywności funkcjonalnej?

Miałem dziewiętnaście lat i interesowałem się głównie żywnością. Zacząłem od różnych suplementów i odżywiania dla sportowców. W tamtym czasie mięśnie były nadal fajne, ludzie patrzyli na kulturystów. Już wtedy myślałem, że kulturystyka jest całkowicie poza moim umysłem, ale niestety było to zdeterminowane przez to, co było dostępne na rynku, od białek po różne produkty przedtreningowe. Sklepy były pełne śmieci, sprzedawano rzeczy fatalnej jakości. A my weszliśmy i myśleliśmy: "To wszystko będzie tak dobrze działać, będziemy mieć mięśnie, dziewczyny będą nas chciały".

Jak długo to trwało?

Chłonąłem to wszystko i stopniowo orientowałem się, co to za bzdura. Jakość była rozpaczliwa, używali aktywnych składników w dawkach, które w ogóle nie działały. W magazynie Aktin zaczęliśmy zwracać uwagę nie tylko na bzdury dotyczące odżywiania, ale także na różne inne mity i błędne przekonania rozpowszechniane przez różnych guru fitness. Jest to problem, który nie zniknie. Wystarczy, że ktoś przedstawi interesujące twierdzenie, zrobi dobre zdjęcia przed i po, a ludzie kupią od niego wszystko.

Aktin

Po co ludzie najczęściej do ciebie przychodzą?

Mieszanki białkowe są pierwszym wyborem. Zawsze pod ręką, łatwe w przygotowaniu, a ludzie już wiedzą, że uzupełnianie białka jest ważne i że uzyskanie go z samej diety, z konwencjonalnych produktów, nie jest łatwe, zwłaszcza jeśli jesteś aktywny fizycznie. Sprzedajemy również dużo konserwowanego czystego mięsa z indyka, sami byliśmy tym zaskoczeni. Następnie batony proteinowe, granola, płatki zbożowe...

Czy jest coś, czego brakuje?

Przez długi czas nie byliśmy w stanie znaleźć nikogo, kto stworzyłby z nami czekoladę. Zależy nam nie tylko na wysokiej jakości kakao, ale także na aktywnych składnikach, których kakao jest pełne. Chcemy produkować czekoladę, która nie tylko świetnie smakuje, ale także ma pozytywny wpływ na nastrój i może mieć wręcz korzystny wpływ na zdrowie.

Ostatnio dużo się o tobie mówiło, gdy rozpocząłeś współpracę z Martinem "Mikýřem" Mikyską. Najwyraźniej ty i Mikýř jego białko faktycznie się rozwijaliście... Jak poszło?

Wybieramy ludzi, z którymi lubimy pracować. Szanujemy to, co robi Mikýř, jest jedną z niewielu osób w Czechach, które są naprawdę zabawne, jego humor jest przemyślany, bezczelny, nie jest nudny. I chciał zrobić z nami białko, więc razem dopracowaliśmy nie tylko opakowanie, które ma kilka małych pisanek dla fanów, ale przede wszystkim smak, który jest "dziwnym bananem w czekoladzie" (śmiech).

Ten artykuł został napisany we współpracy z naszym partnerem, marką Aktin.

Dyskusja dot. artykułu

Nikt nie dodał jeszcze komentarza do dyskusji

Zostaw komentarz