Nie musisz codziennie medytować ani kupować drogich kosmetyków. Poprzez slow beauty kreatywny zespół Poetiko Organic poszukuje powolności i równowagi w biznesie i życiu codziennym. Pomagają im w tym małe rytuały.
Kristýna, Monika, Aneta i Katka to cztery przyjaciółki, które wspólnie stworzyły własną markę kosmetyczną. Chciały tworzyć kosmetyki przyjazne naturze i skórze. Kierowały się nie tylko luką na rynku, ale także własną potrzebą zwolnienia tempa życia. Porozmawialiśmy z dwiema z nich, Kristýną Volfovą i Moniką Šimonovą, o tym, że piękno to nie tylko wybór kosmetyków.
Co rozumiemy przez slowpiękno?
KV: Chodzi o pewną definicję przeciwko gorączkowemu i konsumpcyjnemu stylowi życia. Nie chodzi tylko o produkty, ale o powrót do nas samych i naszych potrzeb. W slow beauty mottem jest to, że piękno pochodzi z wnętrza. Stres i smutek odbierają piękno nawet najpiękniejszym ludziom i żadne kosmetyki tego nie uratują. Dlatego oprócz wysokiej jakości pielęgnacji skóry ważna jest wewnętrzna równowaga i ogólne samopoczucie. Jeśli chodzi o produkty, ważne jest, aby unikać pochopnych zakupów produktów niskiej jakości, których tak naprawdę nie potrzebujesz.
Chcieliśmy tworzyć produkty dla kobiet takich jak my. Dlatego wszystkie produkty testujemy sami, ale także nasze matki i przyjaciółki.
Więc w czym człowiek może być powolny?
KV: Wszędzie tam, gdzie istnieje szybki styl życia, w końcu pojawi się ruch slow. Niewiele osób wie, że początkiem całego ruchu slow było slow food. Zaczęło się w latach 80-tych we Włoszech, kiedy Włosi chcieli przeciwstawić się fast foodom i ogólnie fast foodom. Rozpoczęli więc ruch promujący czerpanie przyjemności z jedzenia. Doprowadziło to do powstania typowych włoskich restauracji, w których lokalne potrawy przygotowywane są z wysokiej jakości składników. Można być powolnym w całym stylu życia, od powolnej mody po jedzenie.
Jak czwórka przyjaciół wpadła na pomysł tworzenia własnych kosmetyków?
KINDERGARTEN: Każdej z nas brakowało czegoś na rynku. Dla mnie skomplikowanych kosmetyków o długotrwałym działaniu, dla Kristy małych rytuałów, które pomogłyby jej zwolnić. Anet przyniosła połączenie składników ziołowych z nowoczesnym podejściem naukowym, Katka wpadła na pomysł dodania do produktów efektów aromaterapeutycznych. Wszyscy chcieliśmy stworzyć funkcjonalne, pachnące i organiczne kosmetyki.
KV: Chciałyśmy po prostu tworzyć produkty dla kobiet takich jak my. Dlatego wszystkie produkty testujemy same, ale także nasze mamy i przyjaciółki. Chcielibyśmy pokazać poprzez kosmetyki, że każdy może włączyć powolne podejście do swojego życia, zarówno dyrektor zarządzający, jak i mama na urlopie macierzyńskim. To nie jest tylko dla wróżek natury, które medytują przez godzinę każdego dnia.
Poetyka: Małe Etyczne Kosmetyki
Za koncepcją stoi kreatywny kwartet naukowców, zielarzy, artystów i marketingowców, którzy chcieli wzbogacić kosmetyki naturalne o to, czego ich zdaniem w nich brakowało - nowe technologie, długotrwałe działanie, delikatne konsystencje. Stworzyli funkcjonalne, nowoczesne kosmetyki z czysto naturalnych składników, ale z wykorzystaniem najnowszej biotechnologii. Oferuje produkty do pielęgnacji skóry i ciała.
Kristýna Volfová
Studiowała antropologię kulturową, ale od czasu studiów pracuje w zarządzaniu marką i marketingu. Jej zadaniem w Poetik jest przemawianie do klientów poprzez markę. Znalazła swoją drogę do produktów naturalnych podczas pracy dla międzynarodowego producenta kosmetyków dekoracyjnych. To właśnie wtedy zdała sobie sprawę, że zdrowa skóra jest ważniejsza niż "kamuflaż". W wolnym czasie ćwiczy jogę, maluje i stara się żyć w stylu slow living.
Monika Šimonová
Pracuje w Poetik jako menedżer produktu i twórca pomysłów. Dba o rozwój produktów i szkoli sprzedawców w sklepie. W przeszłości pracowała przez cztery lata w marketingu i kilka lat jako pielęgniarka. Następnie wykorzystała swoją wiedzę z obu dziedzin w Poetik. Jej matka od najmłodszych lat zajmowała się ziołami. W wolnym czasie lubi podróżować, piec i jeździć na motocyklu, ale obecnie jest najbardziej zaangażowana w swoją młodą córkę.
Dlaczego warto wybierać kosmetyki naturalne, skoro syntetyczne dobrze nam służą?
DZIECKO: Cokolwiek wchodzi w kontakt ze skórą, jest przez nią wchłaniane. Substancje zawarte w dezodorantach, kosmetykach do makijażu i środkach czyszczących są wchłaniane do organizmu, gdzie mogą się odkładać. Nie powinno się tak dziać w przypadku kosmetyków naturalnych, ponieważ są one bardziej naturalne dla organizmu.
To jak wybór między fast foodem a sałatką warzywną. Będziesz usatysfakcjonowany jednym i drugim, a fast food może w danej chwili bardziej Cię zadowolić. Jeśli się na niego zdecydujesz, efekt jest, ale na dłuższą metę nie jest to dobre dla organizmu.
Innym powodem jest to, że kosmetyki naturalne nie szkodzą środowisku. Nie chodzi tylko o produkcję, wszystkie kremy i inne produkty, które spłukujemy z twarzy, przechodzą wraz z wodą. Substancje zawarte w kosmetykach naturalnych są degradowalne i nieodłącznie związane z ciałem i naturą.
Niektórzy twierdzą, że kosmetyki naturalne na nich nie działają. Czy to możliwe?
KINDERGARTEN: W przypadku kosmetyków naturalnych potrzeba trochę czasu, aby organizm się do nich przyzwyczaił i aby substancje zostały wchłonięte przez skórę. Kosmetyki syntetyczne mają pod tym względem przewagę, ponieważ zawierają składniki, które natychmiast wywołują przyjemne uczucie na skórze. W przypadku kosmetyków naturalnych efekt nie jest tak duży, ponieważ nie mamy jeszcze odpowiedniego zamiennika np. silikonów. Z drugiej strony, w ostatnich latach nauka bardzo się rozwinęła i dziś możliwe jest tworzenie funkcjonalnych i przyjemnych produktów z naturalnych składników. A rezultaty są trwalsze. Należy również podkreślić, że nie ma znaczenia, jakich kosmetyków używasz, jeśli nie zmienisz swojego stylu życia i nawyków. Jeśli nie zwolnisz tempa, nie poświęcisz czasu na pielęgnację i nie zmienisz diety, nic nie zadziała. Kosmetyki oczywiście mają wpływ, ale nigdy nie chodzi tylko o kosmetyki.
Zapachy są potężne i wpływają nie tylko na skórę, ale także na emocje, ponieważ są przetwarzane w najstarszej części mózgu. O tym też myślimy.
Czy zapachy w Twoich produktach są również naturalne?
MŠ: Naturalne produkty pachną wszystkimi składnikami, które się w nich znajdują. Perfumiarz musi następnie oprzeć się na tej bazie. Do perfumowania używamy czystych olejków eterycznych. Oprócz doznań sensorycznych mają one korzystny wpływ na skórę. Niektóre przyczyniają się do tonizowania, inne zmniejszają trądzik. Nie dodajemy jednak żadnych substancji zapachowych do produktów do skóry wrażliwej, aby uniknąć reakcji alergicznych.
Mówi się, że zapach może wpływać na nastrój i myśli. Czy uważasz, że to prawda?
KV: Zapachy są potężne i wpływają nie tylko na skórę, ale także na emocje, ponieważ są przetwarzane w najstarszej części mózgu. My też o tym myślimy. Na przykład nadajemy wiele energetyzujących i pobudzających zapachów produktom przeznaczonym na poranek, a balsamiczne zapachy produktom kojącym, które wywołują atmosferę przyjemnego relaksu.
Kosmetyki naturalne i organiczne są powszechnie uważane za drogie przez wiele kobiet. Czy przestrzeganie wszystkich zasad wpływa na cenę produktów?
KV: Dla nas znalezienie odpowiedniej ceny polega na znalezieniu równowagi. Musimy uczciwie wynagradzać dostawców, pracowników, uzyskiwać wysokiej jakości składniki i opakowania. Ponadto produkujemy w małych partiach, co oczywiście wpływa na cenę. Ale jednocześnie chcemy być marką dla kobiet takich jak my, a wysokie ceny mogą zniechęcić wiele potencjalnych klientek do wypróbowania zrównoważonych produktów. Idziemy więc w kierunku przeciwnym do trendu dziesięcioetapowych rytuałów pielęgnacyjnych. Jeśli kupisz dziesięć dość niedrogich produktów, uzyskana kwota jest taka sama w tej ilości. Mamy tendencję do bycia kosmetycznymi minimalistami, starając się budować nasze kosmetyki w taki sposób, aby nasi klienci potrzebowali tylko dwóch lub trzech kroków.
Jak udaje wam się być powolny w życiu osobistym? Co pomaga ci zwolnić?
MS: Jestem prawdopodobnie najmniej udaną z dziewczyn. Kobieta na urlopie wychowawczym, do tego praca i obowiązki domowe. Ale Poetic uświadomiło mi, że muszę pomyśleć o sobie. Tak więc moim rytuałem spowolnienia jest poranny gorący prysznic i maseczka na twarz. Czasami moja córka wrzuca swoje zabawki do wanny, gdy to robię, ale i tak jest to świetny sposób na rozluźnienie. A nasz kolega deweloper ma piękny osobisty rytuał. Każdego wieczoru wyciera swoje łokcie do sucha. To świetny dowód na to, że rytuał można znaleźć we wszystkim i nie musi to zająć nawet minuty.
KV: Dokładnie, chodzi o małe kroki. Chodzi o doświadczenie i uświadomienie sobie, że to tylko chwila. W każdą niedzielę przez cały tydzień nagradzam się upiększającą chwilą. Parzę herbatę ziołową, nakładam maseczkę na twarz i maluję paznokcie. Nie włączam internetu ani nie czytam maili, po prostu się relaksuję. A tak przy okazji, zrobiliśmy mały research i mało kto pociera się łokciami.
Idealna para do jesiennej pielęgnacji skóry suchej i odwodnionej:
Balsam złuszczający do suchej skóry z olejem morelowym, rokitnikiem i arniką, 540 Kč
Dwuetapowy płyn do demakijażu dla skóry suchej z olejkiem migdałowym, różą i arniką, 420 Kč
Więcej na poetiko.organic
Artykuł powstał we współpracy z naszym partnerem - marką Poetiko.
Wszystkie artykuły autorki/autora