Jeden z możliwych jesiennych hitów, autentycznie brzmiący, dynamicznie opowiedziany dramat narkotykowy Banger został zaprezentowany przez reżysera Adama Sedláka podczas Letniej Szkoły Filmowej. Film kręcony jest telefonem i choć opowiada o narkotykach, nie jest antynarkotykowy.
Po dwóch chudszych covidowych latach, 48. edycja Letniej Szkoły Filmowej w Uherské Hradiště przywitała bardzo solidny skład zagranicznych gości. Wśród nich nie zabrakło irlandzkiego reżysera Jima Sheridana, twórcy "W imię ojca", "Mojej lewej stopy" i wielu innych, za których scenariusz, reżyserię i produkcję był sześciokrotnie nominowany do Oscara, czy młodej niemiecko-bułgarskiej reżyserki Elizy Petkovej, Polaka Wojciecha Smarzowskiego, prowokującego rodaków swoimi filmami oraz tureckiego reżysera o duchowej orientacji Semiha Kaplanoğlu.
Bohaterem filmu Sedláka jest Alex, młody praski diler narkotyków, którego marzeniem jest dołączenie do elity rapu. "Potrzebuję tych skurwysynów, by w końcu poznali moje imię. Żeby poznali moją twarz" - mówi, a jego motywacja jest jasna. Poza muzyką i karierą, jego motywacja jest relacyjna. Próbuje udowodnić swojej dziewczynie Sarze, że jest coś wart i że nie powinna z nim zrywać. Chce przedstawić Sergeia Barracudę jako czołową gwiazdę czeskiego rapu i przebić się do elity ze swoim utworem. Historia jednej nocy, kiedy Alex za wszelką cenę próbuje zdobyć brakujące pieniądze i doprowadzić do nagrania, to opowieść o tym, jak daleko będzie gotów się posunąć.
Film o narkotykach, a nie przeciwko nim.
"Od 2015 roku w Pradze nastąpił niesamowity wzrost dystrybucji narkotyków. Narkotyki stały się częścią głównego nurtu, krążąc wśród wielu odnoszących sukcesy i bogatych ludzi. Uważam, że to fascynujące" - powiedział Adam Sedlák podczas debaty Letniej Szkoły Filmowej, która poprzedziła premierę filmu. Wraz z producentami planuje, że od września nawet szkoły będą mogły zobaczyć film w towarzystwie debat tematycznych. "Główny bohater jest rodzajem etycznego sprzedawcy, który chce sprzedawać tylko dobrą jakość. Moim wzorem do naśladowania są kraje, które zdekryminalizowały narkotyki. Ale mój film nie jest przeciwko narkotykom, nie chcę powiedzieć, że narkotyki są złe. Raczej nawołuje do ich odpowiedzialnego używania" - dodaje reżyser.
Fakt, że film jest o narkotykach, oznaczał więcej trudności w jego realizacji niż fakt, że został nakręcony na iPhonie i przy niskim budżecie. "Mieliśmy trudności ze znalezieniem lokalizacji, a niektórzy ludzie po prostu nie chcieli wiązać się z takim tematem. Dyrektor castingu szukał między innymi aktorki porno lub kogoś innego z branży erotycznej do roli drugoplanowej. Gdy tylko wspomnieliśmy, że jest to temat narkotykowy, większość kobiet zainteresowanych rolą zrezygnowała, ponieważ jest to duże piętno w branży porno".
Misik, Barracuda, TikTok
Główną rolę Bangera zagrał Adam Misik, którego publiczny wizerunek jako gwiazdy pop ze StarDance i The Rose Garden Ordinance był do tej pory zupełnie inny. "Miałem też do niego pewne uprzedzenia i nie sądziłem, że to zadziała, ale udało mu się dodać do filmu dużo siebie" - mówi Sedlak. Ostrawski raper Sergei Barracuda do pewnego stopnia gra samego siebie, a jego nazwisko nadaje filmowi pewną legitymację subkultury, według producenta Kryštofa Zelenki.
Wszystkie artykuły autorki/autora