Trzy dziewczyny u progu dorosłości, trzy różne historie. Ale bohaterki filmu "Girl Picture" fińskiej reżyserki Alli Haapasalo mają jedną wspólną cechę: próbują uporać się z własną tożsamością w nieco niezdarny sposób. "W społeczeństwie jesteśmy poddawani jednemu wielkiemu kłamstwu: mamy dorosnąć i nagle wszystko zrozumieć. W rzeczywistości nie wydaje mi się to prawdą" - mówi w wywiadzie dla Heroine.cz. Jej film zostanie pokazany na festiwalu Mezipatra, który rozpocznie się 3 listopada.
Fabuła filmu obraca się wokół trzech nastoletnich dziewcząt zmagających się z relacjami rodzinnymi, miłością i rozczarowaniem. Podczas gdy Rönkkö radzi sobie ze swoimi pierwszymi doświadczeniami seksualnymi, Emma zmaga się z presją osiągania wyników w sporcie, a Mimmi próbuje przezwyciężyć swoje wewnętrzne demony. Co zaintrygowało cię w tym temacie?
Kiedy zacząłem pracować nad projektem, historie, o których mówisz, nie były jeszcze jasno zdefiniowane. Scenariusz jeszcze nie istniał, ale scenarzystki Ilona Ahti i Daniela Hakulinen miały jasne wyobrażenie o postaciach i tematach, które chciały poruszyć w filmie. Fabuła stopniowo zmieniała się na przestrzeni lat, choć rdzeń postaci pozostał ten sam. Dużo czasu zajęło ustalenie, jaką ścieżką podąży każda z dziewcząt. Nie było to łatwe zadanie: na początku wiedzieliśmy tylko, że interesuje nas to, jak to jest być młodą kobietą. To było dla mnie bardzo atrakcyjne. Byłam podekscytowana, że mogę zagłębić się w ten temat.
Galeria zdjęć. Chwile, migawki i momenty:
Jako reżysera interesują mnie głównie historie kobiet. Podobał mi się fakt, że Girl's Film obiecuje raczej studium postaci niż zwroty akcji, więc mam czas, aby skupić się głównie na życiu wewnętrznym dziewcząt. To film o odkrywaniu siebie - dokładnie taki, jaki sama chciałabym zobaczyć, gdy byłam młodsza.
Orientacja seksualna również odgrywa rolę w filmie, ale jej odkrywanie odbywa się bardzo naturalnie. Żaden z bohaterów nie przechodzi przez wewnętrzny konflikt lub problemy z otoczeniem z tego powodu, jak to często ma miejsce w filmach o tematyce queer. Czy starałeś się uniknąć klasycznego coming outu?
Pamiętam jedną z pierwszych rozmów z ekipą, podczas której dyskutowaliśmy o tym, czy coming out powinien znaleźć się w fabule. Na szczęście szybko zdaliśmy sobie sprawę, że nie jest to odpowiedni film, by go umieszczać. Historie coming outów są bardzo ważne - ale myślę, że podobnie jak w przypadku kobiet, postacie queerowe są często sprowadzane do roli ofiar. Nawet coming out może wydawać się czymś traumatycznym, nawet jeśli intencją jest pokazanie go w pozytywnym świetle. Albo orientacja seksualna jest przedstawiana jako źródło konfliktu w rodzinie i wśród przyjaciół, albo stanowi wewnętrzną sprzeczność. Uważam to za bardzo problematyczne. Chcieliśmy, aby pary homoseksualne w naszym filmie miały taki sam przywilej jak pary heteroseksualne: ich życie intymne nikogo nie interesuje. Mogą robić, co chcą, bez niczyjej dyskusji. To powinno dotyczyć wszystkich.
Wszystkie artykuły autorki/autora